On Mar 29, 5:52 pm, "Hau hau" <b...@h...pl> wrote:
> Użytkownik <m...@y...com> napisał w
wiadomościnews:1175170347.939081.311100@y66g2000hsf.
googlegroups.com...
> Cieszę się, Janie, że Ci sałatka posmakowała. To jeden z moich
> "żelaznych" przepisów. Zawsze pełny sukces w menu. Polecam także inną
> jej odmianę - po dodaniu pokrojonego w dużą kostkę wędzonego na zimno
> łososia otrzymujemy coś konkretniejszego - przystawkę na zimno. Można
> podawać w pucharkach, przybraną kleksem sosu majonez+śmietana+czosnek*
> +zielony pieprz+sól i czarną oliwką oraz przepiórczym jajeczkiem.
> Super wygląda i smakuje.

> Podaj szanowna Pani pełny przepis, i co jak mam z czym zmieszać..

Sos:
Majonez i gęsta (!!!) śmietana - w sumie 1 szklanka (po połowie)
Okrawki avocado - ile jest (w sumie ok. 1/3 owocu - wagowo)
Czosnek - 1 średni ząbek
Zielony pieprz mielony - 1/4 łyżeczki
sól - do smaku (sądzę, że wystarczy 1/4 łyżeczki do kawy, zawsze można
dosmaczyć)
Składniki zmiksować, ale nie całkiem gładko - muszą być widoczne
grudki czosnku i avocado.

Sałatka:
wszystko, co poprzednio plus łosoś pokrojony w grubą kostkę -
objętościowo 1/3 ilości sałatki.
Wymieszać.

Sos i sałatkę schłodzić - ok. 2 godziny w lodówce.

Sałatkę nałożyć do pucharków, na wierzchu dać duży kleks sosu, na sos
jajko przepiórcze w połówkach, czarna oliwka, 1-2 koreczki anchovis
("Anchovis helskie w oleju" z puszeczki - korzenne). Można wetknąć
ukośnie 1 paluszek Grissini (gruby) do pochrupania, potem - z chlebem
lub bagietką. Pychota i piękne :-)