Data: 2010-01-04 18:01:03
Temat: Re: Prywatna refleksja...czy trafna... ?
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Mon, 4 Jan 2010 10:48:54 +0100, Przemysław Dębski napisał(a):
> O podtekście pocałunku nie decyduje miejsce w które się całuje. Można
> całkiem bezpodtekstowo cmoknąć w usta, jak również można tak rączkę
> pocałować że się gęsia skórka pojawi ;) Sens danego gestu bierze się z jego
> kontekstu,
Dokladnie.
Można nawet dotknąć czyichś/swoich włosów przypadkiem i nic, a można i
celowo tak, ze się patrzącemu gęsia skórka pojawi :-)
Można patrzeć na kogos nie dotykając - ale robić to tak, ze się to i owo
pojawia... nie tylko gęsia skórka. A można dotykać jak celnik na granicy
czy lekarz - i obędzie się bez podtekstów erotycznych.
--
Ikselka.
|