Data: 2003-10-17 13:22:21
Temat: Re: Przeboje ziemniaczane.
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk>
Pokaż wszystkie nagłówki
rany, dopiero teraz znalazlam Twojego posta, wiec pedze
odpowiadac.:
>>
>> moj zelazny cheese and onion pie...
>>
>> dowolna ilosc ziemniakow ugotowac. pokroic cebuli - ile sie chce
>> - lubisz malo - to malo,
>
>Ale jak ja kroic, w plasterki, kostke, czy podsmazasz ja przed dodaniem?
surowa, w mala kostke najlepsza.
>etc. zetrzec DUZO zoltego sera - w sumie
>> dowolny, ale gumowate sery i te bezsmakowe lagodne sa do bani.
>> moze byc juz troche porzechodzony i twardy - jak sie da zetrzec
>> to jest dobry. wymeiszac najpierw prawie caly ser z kartoflami -
>> im dluzej sie miesza tym bardziej ser sie topi i stapia z
>> kartoflami, mieszac, az zacznei odchodzic calosc a la kula od
>> brzegow garnka,
>
>Czy on ma sie jakos podgrzewac, czy mieszac ten ser z goracymi kartoflami,
>ale wtedy one sie rozpadna, a zreszta w trakcie krojenia znacznie ostygna.
a to ja nie napisalam ze trzeba zrobic puree z kartofli? o to
bardzo przepraszam - ja juz chyba wiecej niz raz ten przepis
podawalam, padam do nozek i o przebaczenie prosze. puree
kartoflane, dodac ser, mieszac, mieszac, on sie ladnie roztopi,
potem cebule dodac, dobrze zamieszac.
> wmieszac cebule, wy;lozyc na dosc plaskie
>> naczynei zaroodoporne (jak sie lubi chrupiaca skorke serowa, jak
>> nie to moze byc mniejsze a glebsze). posypac reszta sera i piec
>> w srednim piekarniku az powstanie w/w skorka.
>>
>> ja to moge jesc bardzo czesto, co gorsza , na zimno tez....
>>
>> trys, kartoflozerca
>> K.T. - starannie opakowana
>>
>Prosze o wyjasnienie mi tych watpliwosci.
to juz chyba wszystko?
trys
K.T. - starannie opakowana
|