Data: 2006-10-04 13:05:04
Temat: Re: Przedszkole i katar
Od: "Szpilka" <s...@S...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "siwa" <siwa@BEZ_TEGO.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:1i4ygkbjb16wg$.dlg@franolan.net...
> Szpilka <s...@S...pl> napisał(a):
>
>> No ale ja pisze o kropelkach a nie o maści. Kropelki nie podrażnią
>> obolałej skóry a szybciej przyniosą ulgę niż maść.
>
> Zalezy jakie kropelki. Powszechnie dostępne pochodne Xylometazolinu
> szczypią jak obłąkane.
Ale to szczypią w środku nosa po podaniu, a nie działają na obolałą
skórę wokół.
> Ja uzywam maści do nosa, która mi przepisał
> niejaki doktor Grzegżółka (cholera wie jak się go pisze) w
> dzieciństwie. Ratuje nas od lat. Mogę się podzielić na priva receptą,
> robiona na zamówienie, lekarz musi wypisać i przy okazji zweryfikować
> składniki.
To ja poproszę.
Sylwia
|