> Wiesz, Zuzka, nieladnie zarzucac przecietnosc przepisom, ktore ktos zadal
> sobie trud tu wpisac,
Czasem szkoda tego trudu. Kupowanie tych skladnikow i gotowanie na podstawie
tych byle jakich przepisow jest o wiele kosztowniejsze. A nie kazdy ma
doswiadczenie w kuchni i nie zorientuje sie juz po zapoznaniu sie z
przepisem, ze to zadne cudo. Milo by bylo gdyby zachwyty byly adekwatne.

samej skrywajac skrzetnie swoje nieprzecietne przepisy,
Napisalam pare przepisow, ktore uwazalam za fajne i niech tak zostanie.
:-))))
> Nie wspomne juz o tym, ze alex vel tracy vel janek zarzuca celowe
> zamieszczanie nieprawidlowych przepisow na grupie, wytykajac tu
szczegolnie
> Magde B., nie podajac natomiast konkretnego przykladu, a Ty poniekad
> przyznajesz mu racje.
Poniekad przyznaje. Nie interesuje mnie kim jest Alex, trollem, czy po
prostu Alexem. Bylo tu tak przeslodko, ze az mdlo, a teraz dla odmiany
zaczelo sie ujadanie. I kto ujada? Przewaznie te przeslodkie osoby. Swoja
droga to ciekawe doswiadczenie, takie obserwowanie, jak lukier slow zmienia
sie w pelne zacietrzewienia glosy. Szkoda tylko, ze tak dalekie to wszystko
od kuchni, ktora skadinad jest milym miejscem. :-)))
Pozdrawiam Cie serdecznie. :-)))))
Zuzka
P.S. Obiecuje niedlugo wpisac przepis na ciasto z czeresniami i wisniami,
nie jest cudowne, jest smaczne, zwyczajnie smaczne. I nie zapomne wspomniec
o tym, ze owoce trzeba wymyc i wyjac z nich pestki.