Data: 2003-07-21 09:08:07
Temat: Re: Przepisy niekompletne, oszukiwane
Od: "Artur Nowacki @ Work" <a...@l...home.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia *2003-07-19 00:05*, Użytkownik *Zuza* siedząc i dłubiąc w
klawiaturze napisał :
> Czasem szkoda tego trudu. Kupowanie tych skladnikow i gotowanie na podstawie
> tych byle jakich przepisow jest o wiele kosztowniejsze. A nie kazdy ma
> doswiadczenie w kuchni i nie zorientuje sie juz po zapoznaniu sie z
> przepisem, ze to zadne cudo. Milo by bylo gdyby zachwyty byly adekwatne.
Nie do końca masz rację.
Sam się ostatnio przekonałem, że przepis, ktory w sumie wyglądał
naprawdę nie za specjalnie - okazał się znakomitym urozmaiceniem
jadłospisu.
Chodzi mi tu o fasolkę szparagową podaną z cebulką, octem balsamicznym i
oliwą.
Myślę, że też w każdej ksiązce kucharskiej znajdziesz mnóstwo przepisów,
ktore będą niewiadomo jak zachwycające, a w efekcie smakowo okażą się
niewiele apetyczniejsze niż kaszanka smażona z cebulką.
Ja np ostatnio dałem się skusić, tzw akwizytorowi, na książkę
zawierającą przepisy na sałatki.
Kupiłem ją tylko dlatego, że znajdowały się w środku prawie same
przepisy na bardzo proste i nieskomplikowane sałatki ze składników
powszechnie dostępnych. Nie pamietam teraz ani tytułu ani wydawnictwa
ale jak ktoś potrzebuje to na pewno sprawdze i podam.
BTW cena książki była tak samo przystępna i prosta jak skłądniki jej
sałatek...
--
"Co to jest zła kobieta? Jest to taki rodzaj kobiety, która się nie
sprzykrzy." (Oskar Wilde)
|