Data: 2000-03-20 12:48:43
Temat: Re: Przesadzanie różaneczników
Od: "jerz" <j...@p...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> [ciach]
>
> Czy Twoje hobby to, oprócz ogrodów, chemia? I nas też usiłujesz "zarazić"?
Basiu,
Nie, bynajmniej (ostatnia lekcja w 3 LO), ale sama zobacz jakie wychodzą
sprzeczności i zawiłości. Nie wiem, czy ktoś jeszcze to ogarnia a ja cały
czas nie jestem (a lubię być) dobrze poinformowany i widzę sprzeczne
informacje. Więc szukam, szukam i dzięki temu zaczynam wiedzieć (?) trochę
więcej, a to być może pozwoli lepiej dogadzać moim roślinkom, które rosną w
skrajnie trudnych warunkach. Dlatego też, mam więcej doświadczeń od tych co
dłubią w glebie.
U mnie ona dopiero powstaje, jak wiele w to wkładam trudu i pieniędzy...
Dlatego może dzięki tej wymianie informacji pare osób uniknie błędów albo
dowie się czegoś nowego o pielęgnacji swoich roślin.
Ja też kiedyś zaczynałem od tego, że sadziłem co chciałem. Jak wielu z tych
pięknych roślin już nie mam. I to nie z braku troski o nie. Po prostu nie
znałem ich potrzeb i wymagań. Dlatego teraz staram się sadzic takie rośliny,
które mają szansę rosnąć i przetrwać przynajmniej kilka sezonów.
Pozdrawiam, jerz.
|