Data: 2009-12-06 13:31:42
Temat: Re: Przewrotność to czy (kobiece) geny?
Od: "Chiron" <e...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "darr_d1" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:a72cccde-261b-41f1-b9eb-8ba667328c14@u20g2000vb
q.googlegroups.com...
On 6 Gru, 10:56, gazebo <g...@c...net> wrote:
> Użytkownik darr_d1 napisał:
>
> dzieci badaja teren, ale przypadkiem nie chodzi tu o babcie a nie o
> wnuczke? czyli doroslego co wie lepiej i jak powie, ze zrobila
> _specjalnie_ dla niej ale w zyciu sie nie przyzna, ze to kit bo z polki
> sciagnela na odczepnego?
>
Nie, ponieważ babcia rzeczywiście robiła _specjalnie_ dla niej. Nie
wiem jak dokładnie, jakoś z przecieru, śmietanki - nie znam się na
tym,;) Dziecko natomiast wymusiło na babci przyznanie, że kupiła w
sklepie. A choćby i te produkty potrzebne do przyrządzenia owej zupki.
Dzieci upraszczają pewne sprawy, celem pytań i ustaleń dziecka było
czy babcia _kupiła_. Nieważne co, czy "gotowiznę" czy produkty do
przyrządzenia.
Pozdrawiam,
darr_d1
----------------------------------------------------
-----------------------------------------
Rozumujesz, będąc silnie skażony logiką boolowską. IMO- medea świetnie to
zrozumiała. Dziecko jeszcze nie jest taką logiką skażone. Z tego poziomu nie
zrozumiesz NIGDY dziecka (ani uczuć drugiego człowieka i swoich, niestety).
Z pamięci: "narysuj mi proszę baranka! Po kilku próbach rysunkowych
dorosłego, krytykowanych przez Małego Księcia (bo ten baranek był za stary,
ten za duży, a to z kolei był to wąż boa, który połknął słonia)- dorosły
narysował zniecierpliwiony już bardzo- pudełko. Podając rysunek Małemu
Księciu powiedział: baranek jest w środku. Teraz śpi. I w tym momencie jego
starania zostały wynagrodzone przez Małego Księcia. Zaakceptował on tego
baranka. Po prostu- dorosły po raz pierwszy odwołał się do emocji, uczuć i
wyobraźni Małego Księcia- nie do logiki.
--
Serdecznie pozdrawiam
Chiron
1. Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując banałów,
konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych zapewnień, tanich
sprośności lub specjalistycznych bełkotów "fachowca", dla którego branżowe
wykształcenie plus umiejętność trzymania widelca jest całą jego kulturą,
kogoś bez płaskostopia mózgowego i bez lizusowskiej mentalności- to znaleźć
skarb.
- Waldemar Łysiak
2. Jedyna godna rzecz na świecie twórczość. A szczyt twórczości to tworzenie
siebie
Leopold Staff
|