Data: 2015-05-09 22:10:12
Temat: Re: Przyroda i religia
Od: LeoTar <L...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
ikka pisze:
> W dniu 2015-05-09 o 21:09, LeoTar pisze:
>> ikka pisze:
>>> W dniu 2015-05-09 o 20:35, LeoTar pisze:
>>>> A ile dzieci urodziłas?
>>> Na pewno więcej niż ty.
>> Nie odpowiedziałaś na pytanie.
> wprost przeciwnie. Już jedno mnie kwalifikuje. A to więcej niż ty.
A masz chociaż to jedno? - nadal nie odpowiedziałaś na pytanie.
>>> Powtórzę po raz kolejny - nie masz kompetencji.
>> Do czego niby brak mi kompetencji?
> Raczej - do czego masz? Ktoś, kto buduje teorię opierając się na dwóch
> przypadkach nie ma kompetencji. Żadnych.
Wielkie przemiany gatunków zapewne zawsze rozpoczynały się od jednego
przypadku. Wyobrażasz sobie, że powstało nagle, w jednej chwili stu
neandertalylczyków?
>> Obrzucić interlokutora stekiem wyzwisk by poruszyć nieuświadamiane
>> emocji i strach u obserwatorów to metoda stara jak świat. Chodzi o to
>> by osłonić własne cztery litery przed ewentualnymi konsekwencjami
>> ujawnienia manipulacji i schematu sprawowania władzy przez kobiety
>> nad mężczyznami. Ale wyobraź sobie ikki, że strach przed męską zemstą
>> ma tylko wielkie oczy. Nikt nie zamierza kobiet karać za to, gdyż
>> dzięki tej manipulacji gatunek przerwał. Gorzej jest natomiast z
>> mózgami kobiet, które przyspawały się do władzy nad druga płcią. Bo
>> nie zaprzeczysz, że tam gdzie jedna ze stron jest panem druga musi
>> być niewolnikiem. A niewolnik walczy o swoje wyzwolenie i bywa, że
>> skrzywdzi swego pana. Zastanów się więc ikki, czy nie warto czasem
>> zrezygnować z tej władzy na rzecz wspólnoty działania bez władzy
>> jednej płci nad drugą. Bo ja to właśnie proponuję.
> a teraz przeredaguj to tak, by zmieściło się w dwóch linijkach. Nie mam
> pojęcia o jakich manipulacjach piszesz. Masz urojenia.
Nie umiesz czytać i analizować złożonych myśli?
>> Pomóż wpierw sama sobie, czyli przyznaj się sama przed sobą, że
>> manipulując seksem w celu podporządkowania sobie mężczyzny zbudowałaś
>> świat oparty na oszustwie i chcesz brnąć w to kłamstwo dalej nie
>> zważając na konsekwencje.
> W jakie kłamstwo? Jakie oszustwo? Konkret proszę, a nie jakieś pseudo
> filozofie. Konkret dawaj. Albo nie pieprz głupot.
O prostytucji małżeńskiej wiem od kobiet. Od mojej byłej żony i od
innych, z którymi utrzymywałem jakieś kontakty. Ale powiedziały mi to
bezpośrednio, w chwili szczerości kiedy były pewne swej bezkarności w
stosunku do mnie. Wiesz co, na papierze można napisać wszystko ale
prawda jest weryfikowalna tylko w bezpośrednim spotkaniu twarzą w twarz.
Doskonale rozumiem, z sobie uległość mężczyzn jeżeli wychowywałaś nawet
tylko jedn dziecko i nagle ktoś Ci pokazuję, że popełniłaś zasadniczy
błąd to wystąpi u Ciebie reakcja obronna przed uświadomieniem sobie i
zaakceptowaniem porażki. Przyroda nie dba jednak o to ile materiału
odpadnie na drodze ku celowi jakim jest Samoświadomość Stwórcy. Jesteś
łajnem dla przyszłych pokoleń jak powiedział ktoś. Twoja przegrana,
przegrana wielu, w tym również moich dzieci nie ma znaczenia dla Natury.
Wystarczy, że przetrwa jedna para, która zdecyduje się na rozwiązanie
które zapewni trwanie bez przemocy. Taki jest cel ewolucji.
--
LeoTar
Świat według LeoTar'a. @ http://leotar.friko.pl/
---
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
Avast.
http://www.avast.com
|