Data: 2009-01-28 08:50:38
Temat: Re: Przyrządzanie tatara. //c.d.
Od: "flower" <f...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "jadrys" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:glnarn$i65$1@news.onet.pl...
> Ikselka pisze:
> > Dnia Tue, 27 Jan 2009 16:14:05 +0100, jadrys napisał(a):
> >
> >> flower pisze:
> >>> Użytkownik "jadrys" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
> >>> news:gln6qt$79g$1@news.onet.pl...
> >>>> flower pisze:
> >>>>
> >>>>>> No dokoncz? Bo ja wspominam te czasy calkiem calkiem...
> >>>>> Dziwne. Kontrastuje to z opowieściami matek które stały w kolejkach
od 5
> >>> czy
> >>>>> 6 rano żeby chleb kupić.
> >>>>>
> >>>> Jeżeli Ty osobiście nie pamiętasz, to jestem zmuszony wyjaśnić: otóż
> >>>> wiedz że w tamtych czasach podstawowe artykuły żywnościowe, takie jak
> >>>> mleko chleb, ryby itp. były dostępne bezproblemowo.. Również do
> >>>> przydziałowych kartek na mięso można było dokupić różnych podrobów,
> >>>> wyrobów garmażeryjnych itp. I zapewniam Cię że wbrew utartej opinii
> >>>> obecnej propagandy, nikt w tamtych czasach nie głodował..
> >>> Obawiam się że wątpię. Tylko please, nie wstawiaj mi propagandy
PRL-owskiej
> >>> wyśmiewając obecną.
> >>> A jak tak doskonale pamiętasz tamte czasy, to wspominaj je sobie
zawsze z
> >>> czułością patrząc na swoją emeryturę.
> >>>
> >> Ja Ci tylko napisałem jak było.. Po prostu nie było głodnych ludzi..
> >> Ciężko to dzisiaj zrozumieć..
> >
> > Weź przestań. Ja nie miałam nawet 10 dag słoniny w pewnym momencie, żeby
> > kluski okrasić, jak mama wyjechała do Rumunii, żeby przywieźć trochę
> > wędliny.
> > Że też ktoś śmie kwestionować TE czasy...
>
> Mam niestety taką wadę że jestem odporny na propagandę, a na dodatek nie
> patrzę na świat przez różowe okulary..
Masz znacznie więcej wad niż ci się wydaje.
--
"Żałuj za dowcipy, synu!"
Tytus, Romek i A'Tomek, ks. VIII
|