Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!uw.edu.pl!news.pw.edu.pl!not-for-mail
From: "Szymek" <s...@i...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Psycholog w Warszawie - smutne, ale prawdziwe
Date: Sat, 31 May 2003 17:42:40 +0200
Organization: Warsaw University of Technology
Lines: 27
Message-ID: <bbaeum$2d2$1@julia.coi.pw.edu.pl>
References: <bb5ifc$423$1@julia.coi.pw.edu.pl>
<b...@4...com>
<bbadb6$1nl$1@julia.coi.pw.edu.pl>
<b...@4...com>
<bbae20$1vj$1@julia.coi.pw.edu.pl> <bbahtt$4nj$1@atlantis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: panasonique.riviera.pw.edu.pl
X-Trace: julia.coi.pw.edu.pl 1054392086 2466 10.1.12.61 (31 May 2003 14:41:26 GMT)
X-Complaints-To: u...@p...edu.pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 31 May 2003 14:41:26 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
X-Priority: 3
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:206391
Ukryj nagłówki
> Szymon uzywasz slowa zaufanie.
> No to zrozum ze zawiodles jej zaufanie.
> A czy fakt ze ktos nie ma dla Ciebie czasu bo jest w trakcie spotkania
> jest powodem do braku zaufania? Czy fakt ze ktos nie ma ochoty
> promieniec radoscia i energia na widok kogos kto sie nie pojawil jest
> powodem do braku zaufania?
>
> A moze Ty po prostu nie jestes gotow isc do psychologa?
> Pozdrawiam.
Jestem gotow pojsc do lekarza, bo sam sobie nie radze z wlasnym zyciem,
mimo, ze probuje. Ja jestem swiadom tego, ze to ja nawalilem i ze ponosze
tego konsekwencje - nie podobal mi sie tylko sposob potraktowania mnie (jak
petenta, nie czlowieka).
Pozdrawiam,
Szymon
PS. Chcialem sie Was wszystkich zapytac ilu z Was mialo kiedys w zyciu
naprawde ciezkie mysli na swoj temat i nie widzialo wyjscia z sytuacji.
Fajne sa takie dyskusje, tylko, ze ciekawe jak wielu z Was nie mialo juz
czasem ochoty podniesc sie z lozka i dalej zmagac sie z brutalnoscia swiata.
Oczywiscie wiem, ze to ja mam problemy i co Was one obchodza, ale
zastanawiam sie wlasnie jak wielu z Was naprawde mialo kiedys dosyc siebie i
jak wielu z Was rozumie, co moze dziac sie z czlowiekiem w takim stanie.
|