Data: 2003-05-31 16:08:27
Temat: Re: Psycholog w Warszawie - smutne, ale prawdziwe
Od: "zielsko" <4zielsko@USUN_TOhoga.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 03-05-31 Szymek napisał(a)
> > Nie rozumiem odmowiles zapisania sie w Ciagu tych pieciu minut?
> > Czy jak juz ta paniwrocila do swojego klienta?
>
> Powiedzialem po prostu, ze wowczas nie bede mogl skorzystac,
> podziekowalem i wyszedlem. Inna sprawa jest, ze nie umialbym juz tej
> pani zaufac i mowic jej o moich problemach.
No i ok
> Mam nadzieje, ze uda mi sie cos znalezc wczesniej w domu
Ja tez mam taka nadzieje :)
Pozdrawiam
--
zielsko (niedojrzale)
www.fotozielsko.prv.pl
Non Nobis Solum Sed Toti Mundo Nati
|