Data: 2003-11-14 19:23:51
Temat: Re: Punkt apteczny
Od: Anna Dąbrowska <a...@b...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
L&N lab wrote:
>>Z jednej str. technikowi
>>wlasciwie nic nie wolno, z drugiej ma miec prawo decydowania - albo woz,
>>albo przewoz.
>
>
> Może mi powiesz kto za szanownego magistra kręci maści w aptekach???
>
>
Człowieku a kto uważa kręcenie maści za super odpowiedzialną pracę. Mam
w aptece techników i wiem czego im nie mogę powierzać i to nie ze
względu na przepisy a na brak przygotowania. Nie są to na pewno leki
robione chyba że chodzi o niezgodnośc- tu leżycie. Ale główna wasza
słabość to po prostu brak teorii dzięki której jesteście w stanie na
bieżąco się dokształcać korzystając z literatury fachowej. Farmacja
Polska to dla was za wysokie loty nie wspomnę już o pismach stricte
medycznych. Nie mówię że wszyscy magistrowie się kształcą jak powinni
ale na pewno podstawy do tego mają solidne. I tak chyba miało być więc
nie ma się co obrażać. Gdybyś w tej branży chciał osiągnąć górną półke
to proponuję studia wtedy masz szansę na pełną realizację.
anka
|