Data: 2006-01-31 18:02:25
Temat: Re: Pusiu, trzymaj się...
Od: "lala" <b...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Dziś dostałam list od Pusi z informacją, że spotkała ją bardzo duża przykrość
> od jednej z forumowiczek. Nie będę tu pisała, o co chodzi, ponieważ ten list
> był wysłany do większej liczby osób i przynajmniej część z nas wie o co
chodzi.
> Publicznie wyrażam swoje oburzenie skierowane do tej osoby, która zwyczajnie
i
> po ludzku mówiąc zawiodła zaufanie Pusi i przyczyniła się do wielu problemów.
> Kobiety, to już naprawdę nie można nawzajem sobie wierzyć, ufać? Dlaczego
> niektórym tak trudno jest dochować powierzonej tajemnicy? Dlaczego...
> dlaczego...
>
> Trzymaj sie Pusiu, jestem z Tobą.
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
prosze powiedz o co chodzi.
trzeba to opisac zeby wszyscy wiedzieli co moze
zrobic ,,sympatyczna ,,forumkowiczka.a moze przeslalabys mi list ktory wyslals
innym dziewczynom.sama tez czytalam i ... twoje niusy
lala
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|