Data: 2003-12-07 17:49:45
Temat: Re: Pytanje o lasanje
Od: Marcin E. Hamerla <X...@X...Xonet.Xpl.remove_X>
Pokaż wszystkie nagłówki
Wladyslaw Los napisal(a):
>> I znowu to zrobiles! Schrzaniles kodowanie, znaczy.
>
>Oj, łatwo cię synku podpuścić.
Zgadza sie, w ten niezwykle finezyjny sposob, dzudzu^WWladyslawie,
podpusciles mnie. Dalem sie nabrac jak dziecko. Kurna olek, wstyd mi.
BTW nerwy Ci puszczaja.
>> >> Skad ten dziwaczny pomysl, ze mialem zwalone kodowanie? Z tego, ze
>> >> mialem us-ascii? No to, seprajs,
>> >
>> >Co?
>>
>> A slowo interfejs znasz?
>
>Co to ma do rzeczy?
Hmm, co ma do rzeczy slowo interfejs do seprajs? Angielskiego zupelnie
nie znasz?
>> >> to bylo poprawne kodowanie.
>> >
>> >W takim razie robi' test.
>> >Je"eli natomiast zobaczycie w tym liEcie krzaczki, to znaczy, "e
>> >us-ascii nie nadaje si' do przsyPania listow z polskimi znakami.
>>
>> Czyli udowodniles, ze jesli zle ustawisz w swoim programie kodowanie,
>> to beda klopoty z odczytaniem Twojego listu. Bardzo sprytnie. Ale,
>> znow seprajs, wiedzialem o tym.
>Nie, pokazałem, że z kodowaniem, którego wówczas, przypadkiem i
>nieświadomie,
Ani jedno, ani drugie, lecz trzecie - nie znasz zasad kodowania na
njusach.
>użyłeś, plskich znaków prawidłowo przesłać nie można.
Oczywiscie, nic innego nie twierdze.
>> Nawiasem mowiac ciekaw jestem jak bys udowodnil, ze tekst bez polskich
>> znakow (i tym podobnych), zakodowany tym us-ascii, jest nieczytelny.
>
>Oczywiście, jeżeli ktoś, jak ty, nie używa w ogóle polskich znaków, to
>mu wszystko jedno, jakie kodowanie stosuje. Tylko jakie ma prawo
>czepiać się o to innych?
Prawo jest takie, ze jedna osoba ma prawidlowe kodowanie, a druga
niepoprawne.
>> To tak na marginesie.
>
>> Po polsku.
>
>Dziwne, ja mam wrażenie, że grypserą.
Nie rozumiesz znaczenia slowa grypsera, czy co?
>> >Mo"e zanim zaczniesz si' martwic czyimE
>> >kodowaniem, to zajmij si' swoja polszczyzna?
>>
>> Chyba w przeszlosci pare razy nie chcialo Ci sie nosic teczki....
>
>Smutne, że dożyliśmy czasów, kiedy dla niektórych ważniejsza od
>poprawności językowej staje się kwestia kodowania polskich znaków.
Powinienes zrozumiec, ze nawet najbardziej poprawny jezykowo list
bedzie smieciem, jesli nikt nie bedzie go w stanie zrozumiec.
>Można wyrażać się żargonem, nie rpzestrzegać reguł ortografii,
>gramatyki, o dbałości o styl nie wspominając. Wiem to trudnie dla
>niektórych do opanowania. Jednak wystarczy posłć omyłkowo list, ze
>złym kodowaniem by usłyszeć, niby spod butki z piwem: "Ty, popraw se
>kodowanie!"
Fajny jestes. Fajny jestes dlatego, ze w pelnym pasji peanie na temat
poprawnosci jezykowej walnales grubego orta, bledy interpunkcyjne
oraz, pominmy to milczeniem, bardzo wiele literowek. A takze,
najwyrazniej, albo opusciles pare lekcji jezyka polskiego albo nie
sluchales albo nie zrozumiales tego co mowiono. W szczegolnosci chodzi
tu o incydentalne stosowanie zargonu srodowiskowego.
--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla
"Every day I make the world a little bit worse."
|