Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Pyza

Grupy

Szukaj w grupach

 

Pyza

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-05-08 11:43:10

Temat: Pyza
Od: Aleksandra <a...@u...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam serdecznie,

Zarzekałam się , że tylko poczytam tu wiadomosci
kulinarne i głosu nigdy - jako laik -nie zabiorę,
ale mnie przymusiło.
Byłam na Litwie. Obżarłam się wszelkiego rodzaju
blinami, cepelinami, kibinajami itd. i
postanowiłam zrobić w domu nadziewane mięsem pyzy.
Takie normalne. Ale ich nigdy w życiu nie robiłam!
I nie mam pojęcia, jak się za to zabrać...
Błagam, dajcie wskazówki...

Pozdrowienia,
Gosia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2002-05-08 12:04:19

Temat: Re: Pyza
Od: n...@y...com (Ewa, siostra Ani) szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 08 May 2002 13:43:10 +0200, Aleksandra <a...@u...com.pl>
wrote:

>Witam serdecznie,
>
>Zarzekałam się , że tylko poczytam tu wiadomosci
>kulinarne i głosu nigdy - jako laik -nie zabiorę,
>ale mnie przymusiło.
>Byłam na Litwie. Obżarłam się wszelkiego rodzaju
>blinami, cepelinami, kibinajami itd. i
>postanowiłam zrobić w domu nadziewane mięsem pyzy.
>Takie normalne. Ale ich nigdy w życiu nie robiłam!
>I nie mam pojęcia, jak się za to zabrać...
>Błagam, dajcie wskazówki...

Czesc i witaj

Na jesieni byl tu caly cylk przepisow, pt. "Kuchnia Bozenki".
Wszystkie specjaly litewskie o ktorych piszesz zostaly opisane prze
Bozenke z Wilna (przed ktora chyle czola). Wiec redze Ci pogooglowac
na : http://groups.google.com/advanced_group_search



Ewcia

---

Niesz !

~ ~ ~
~ ~
~
~ ~

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-05-08 12:11:37

Temat: Re: Pyza
Od: "Wkn" <w...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Aleksandra <a...@u...com.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@u...com.pl...
> Witam serdecznie,
>
> Zarzekałam się , że tylko poczytam tu wiadomosci
> kulinarne i głosu nigdy - jako laik -nie zabiorę,
> ale mnie przymusiło.
> Byłam na Litwie. Obżarłam się wszelkiego rodzaju
> blinami, cepelinami, kibinajami itd. i
> postanowiłam zrobić w domu nadziewane mięsem pyzy.
> Takie normalne. Ale ich nigdy w życiu nie robiłam!
> I nie mam pojęcia, jak się za to zabrać...
> Błagam, dajcie wskazówki...
>

moje ulubione pochodzą z przepisu od ciotki. Jadłam je jeszcze jako mała
dziewuszka, a teraz sama robię jako dziwuszka trochę większa ;-)

Ciasto:
kilogram ziemniaków (albo trochę wiecej)
mąka ziemniaczana
2 jajka
sól

Nadzienie z mięska:
50 dag mięsa (wołowina, kurczak, co lubicie)
cebula
sól, pieprz
jajko

Nadzienie z kapustki kiszonej:
50 dag kiszonej kapustki
20 dag pieczarek
sól, pieprz, oliwa

Nadzienie z kapusty świeżej:
mała kapustka, a jeszcze lepiej pół
20 dag pieczarek (niekoniecznie)
oliwa, sól, pieprz Moje ulubione, chociaz trochę pracochłonne danie:

Ziemniaki ugotować w osolonej wodzie i jeszcze na ciepło dokładnie
rozgnieść. Ostudzić, rozłożyć na płasko w dużej misce, a następnie wykroić z
tego czwartą część i rozłożyć ją na reszcie rozgniecionych kartofelków.
Powstałą dziurę uzupełnić mąką ziemniaczaną. Proporcje powinny być takie:
3/4 ziemniaków, 1/4 mąki. Wbić w to wszystko 2 całe jajka, posolić i
dokładnie zagnieść gładkie ciasto. Urywać równe kawałki, rozpłaszczać na
dłoni, na środku kłaść sporo nadzienia i formować ładne duże kule (jak małe
pączki). Gotuje się je w osolonej, wrzącej wodzie przez kilka minut od
wypłynięcia. Te z kiszoną kapustką podaje się polane roztopionym masłem i
pokruszona fetą, a pozostałe z masełkiem i usmażoną na złoto cebulką.
Nadzienie z mięska:
Mięsko ugotować z kilkoma marchewkami i z czym kto lubi. Zmielić razem z
warzywkami, dodać podsmażoną na złoto cebulkę, przyprawić solą i pieprzem,
można dodać surowe jajeczko i dokładnie wymieszać.
Nadzienie z kapustki kiszonej:
Kapustkę ugotować, odcisnąć z wody, drobno pokroić, wymieszać z oliwą,
drobno pokrojoną cebulką i wcześniej usmażonymi pieczarkami, przyprawić solą
i pieprzem.
Nadzienie z kapustki świeżej:
Małą kapustkę ugotować w wodzie z rosołkiem instant. Jak ostygnie dość
drobno pokroić, wymieszać z podsmażoną cebulą, usmażonymi, pokrojonymi
drobno pieczarkami, porządnie przyprawić i dodać trochę oliwy.

mam jeszcze przepis na cepeliny, ale Bożenka mówi, że one mają tak 50%
wspólnego z prawdziwymi cepelinami, bo podobno robi się je normalnie z
mielonym mięchem. No w każdym razie mnie i mężowi smakują :)

70 dag ugotowanych ziemniaków
70 dag surowych obranych ziemniaków
2 jajka
mąka i mąka ziemniaczana (około 8 łyżek)
sól
30 dag kapusty kiszonej
20 kiełbasy podwawelskiej>
duża cebula
sól, pieprz
tłuszczyk do polania
liść laurowy, dwa ziarenka ziela angielskiego
szczypta kminku Surowe kartofelki zetrzeć na drobnej tarce albo przepuścić
przez specjalną nakładke na maszynkę do mięsa i odcisnąć jak najmocniej.
Ugotowane ziemniaczki ugnieść ręczną praską albo zmiksować i połączyć z
surowymi ziemniakami. Dodać jajka, pół łyżeczki soli i tyle mąki, żeby
ciasto było bardzo miękkie, ale dawało się z niego formować kulki. Ilość
mąki zależy mocno od stopnia odciśnięcia tych surowych ziemniaków.
Kapustę odcisnąć i ugotować w wodzie z liściem laurowym i zielem angielskim.
Woda powinna odparować w jakieś 30 minut. Kapustkę dodatkowo osączyć na
jakimś sicie, pociąć na krótsze paseczki. Cebulkę pokroić w kostkę,
podsmażyć na patelni, dorzucić kiełbaskę pokrojoną w niedużą kostkę,
posmażyć chwilę razem, dodać kapustę, sól, pieprz i kminek. Nadzienie
ostudzić.
Z ciasta odrywać równe kawałki, formować placuszki, podsypując mąką, żeby
się nie kleiło, nakładać po łyżce farszu i kształtować podłużne pyzy.
Wrzucać na osolony wrzątek i gotować około 15 minut. Po wyjęciu polewać
tłuszczykiem ze skwarkami stopionymi z boczku albo tłuszczykiem ze
zrumienioną cebulką.


pozdrawiam
Wkn



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-05-08 12:33:08

Temat: Re: Pyza
Od: "Ana" <a...@e...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Wkn" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
news:abb5et$dun$1@news.tpi.pl...
> Ziemniaki ugotować w osolonej wodzie i jeszcze na ciepło dokładnie
> rozgnieść. Ostudzić, rozłożyć na płasko w dużej misce, a następnie wykroić
z
> tego czwartą część i rozłożyć ją na reszcie rozgniecionych kartofelków.
> Powstałą dziurę uzupełnić mąką ziemniaczaną. Proporcje powinny być takie:
> 3/4 ziemniaków, 1/4 mąki.

Pewnie sie czepiam, ale to nie jest 3/4 ziemniakow i 1/4 maki tylko 4/5
ziemniakow i 1/5 maki. ;-)
AniaK


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-05-08 12:37:54

Temat: Re: Pyza
Od: "Wkn" <w...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Ana <a...@e...com.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:abb5sm$137l$...@n...ipartners.pl...
>
> Pewnie sie czepiam, ale to nie jest 3/4 ziemniakow i 1/4 maki tylko 4/5
> ziemniakow i 1/5 maki. ;-)
> AniaK
>

?????????? Jak to obliczyłaś w tej misce, że wyszło Ci 4/5 i 1/5?

Wkn


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-05-08 12:44:59

Temat: Re: Pyza
Od: "Ana" <a...@e...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Wkn" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
news:abb6bs$o4n$1@news.tpi.pl...
>
> > Pewnie sie czepiam, ale to nie jest 3/4 ziemniakow i 1/4 maki tylko 4/5
> > ziemniakow i 1/5 maki. ;-)
> > AniaK
> >
>
> ?????????? Jak to obliczyłaś w tej misce, że wyszło Ci 4/5 i 1/5?
>
> Wkn
>
No bo tak, gdybys wyciela 1/4 ziemniakow i w to miejsce wlozyla make, to by
bylo 3/4 ziemniakow i 1/4 maki. Ale Ty dokladasz te ziemniaki spowrotem, no
nie?
No to masz 5 jednakowych czesci. Czyli 4/5 ziemniakow i 1/5 maki. ...
AniaK


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-05-08 13:15:15

Temat: Re: Pyza
Od: "Wkn" <w...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Ana <a...@e...com.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:abb6it$13oe$...@n...ipartners.pl...
> >
> No bo tak, gdybys wyciela 1/4 ziemniakow i w to miejsce wlozyla make, to
by
> bylo 3/4 ziemniakow i 1/4 maki. Ale Ty dokladasz te ziemniaki spowrotem,
no
> nie?
> No to masz 5 jednakowych czesci. Czyli 4/5 ziemniakow i 1/5 maki. ...
> AniaK
>
>
eeeeeee. hihihi
ale ja wycinam 1/4 ziemniorków i układam na kupie tych pozostałych 3/4
ziemniorków, żeby ćwiartka pusta została w misce i dopiero tę dziurę
(uzupełniam mąką, więc w sumie mam znów 3/4 ziemniorków plus 1/4 mąki, tak??
Bo to nie jest tak, że jak sobie wytnę 1/4 i dołoże z powro tem to dodaję
jeszcze jedną część mąki i liczę na pięć, bo mi jakies dziwadło wyjdzie. No
naprawdę nie wiem, jak żeś to sobie wydedukowała.
Ratunku, ludziska pomóżta, niech ktoś to jaśniej wytłumaczy, bo mi się
biedna Ana zakręci tak marnie wyłuszczam.

zakałapućkana Wkn


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-05-08 13:24:19

Temat: Re: Pyza
Od: "Ana" <a...@e...com.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Wkn" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
news:abb8hh$hst$1@news.tpi.pl...
> >
> eeeeeee. hihihi
> ale ja wycinam 1/4 ziemniorków i układam na kupie tych pozostałych 3/4
> ziemniorków, żeby ćwiartka pusta została w misce i dopiero tę dziurę
> (uzupełniam mąką, więc w sumie mam znów 3/4 ziemniorków plus 1/4 mąki,
tak??
> Bo to nie jest tak, że jak sobie wytnę 1/4 i dołoże z powro tem to dodaję
> jeszcze jedną część mąki i liczę na pięć, bo mi jakies dziwadło wyjdzie.
No
> naprawdę nie wiem, jak żeś to sobie wydedukowała.
> Ratunku, ludziska pomóżta, niech ktoś to jaśniej wytłumaczy, bo mi się
> biedna Ana zakręci tak marnie wyłuszczam.
>
> zakałapućkana Wkn
>

Uwaga, bo ja uparta jestem:
Otoz: jak wycinasz 1/4 ziemniakow i ukladasz na kupie tych pozostalych 3/4
to spowrotem masz 4/4 ziemniakow - tak czy nie?
No i jak dokladasz 1/4 maki to masz 4/4 ziemniakow i 1/4 maki - tak czy nie?
No to moze i ja sie pomylilam z tymi piatymi czesciami - ale masz na pewno
4/4 ziemniakow i 1/4 maki a nie 3/4 i 1/4.
No czy ktos mnie wreszcie poprze czy nie? Pobudka na kuchni!!!!
AniaK (uparta jakich malo, niestety)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-05-08 13:37:42

Temat: Re: Pyza
Od: "Wkn" <w...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Ewa, siostra Ani <n...@y...com> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@n...noos.fr...
> >No to moze i ja sie pomylilam z tymi piatymi czesciami - ale masz na
pewno
> >4/4 ziemniakow i 1/4 maki a nie 3/4 i 1/4.
> Nie mylisz sie
>

no co Wy!!!!!! Jaka 4/4, jak już się od nowa wtedy liczy, a mąką uzupełniam
na równo z tymi CHOLERNYMI KARTOFLAMI! łoj :(

> >No czy ktos mnie wreszcie poprze czy nie? Pobudka na kuchni!!!!
> >AniaK (uparta jakich malo, niestety)
> >
> POPIERAM !!!
> (nawet jezeli sie komus naraze...)
> Ewcia
>
Ewciu, no co Ty!!! To nie tak się liczy, oj! Jak dodaję tę wyciętą część
ziemniaków na te pozostające trzy, to zaczynamy liczyć od nowa. Jak
uzupełnisz teraz miskę mąką, to masz znowu proporcje 3/4 do 1/4 !Bo ta
wycięta część ziemniakówjakby znika!
Zresztą róbcie jak wam wygodniej. Ja pasuję. Osoba, z którą konsultowałam
poradziła mi, żebyście robiły i liczyły jak chcecie, byle wam smakowało, bo
jak się będziecie upierać, to się wrzodów nabawicie.

Wkn :)))


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-05-08 13:44:59

Temat: Re: Pyza
Od: a...@p...com.pl (Anna Pawłowska-Pojawa) szukaj wiadomości tego autora


----- Original Message -----
From: "Wkn" <w...@w...pl>

Ewciu, no co Ty!!! To nie tak się liczy, oj! Jak dodaję tę wyciętą część
ziemniaków na te pozostające trzy, to zaczynamy liczyć od nowa. Jak
uzupełnisz teraz miskę mąką, to masz znowu proporcje 3/4 do 1/4 !

Na moje laicko humanistyczne oko wygląda że mamy wtedy 4/5 ziemniaków i 1/5
mąki. Ale na pewno nie 3/4 do 1/4.
AP


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Tort cynamonowy do kawy - niejedzony (P)
hmmmm...moze to banalne
Re: Sprzety domowe
Upalne zupy
Re: Odp: kuchenka gazowa

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Schabowe"
www.kingtrust.to Cloned Cards With Pin Shop Dumps Vaild Sell Good Cashapp Paypal Transfer Wu Money gram payonee
Jak zrobić lody, nie zamarzające na kamień w zamrażarce?
Olej rzepakowy
BEST DUMPS CLONING(www.kingtrust.to ) TRACK 1&2 SITE SEARCH 2023 Go to any ATM and make your cashout

zobacz wszyskie »