Data: 2017-06-16 22:24:36
Temat: Re: Rabarbar do ciasta.
Od: Qrczak <q...@q...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2017-06-16 21:52, obywatel Roman Rogóż uprzejmie donosi:
> W dniu 2017-06-16 o 17:34, XL pisze:
>> Qrczak <q...@q...pl> wrote:
>>> Dnia 2017-06-16 07:34, obywatel Roman Rogóż uprzejmie donosi:
>>>> W dniu 2017-06-15 o 23:14, Jarosław Sokołowski pisze:
>>>>> Animka pisze:
>>>>>
>>>>>>>> Przecież i tak Cię wszyscy widzą.
>>>>>>> Nie wszyscy, nie wszyscy...
>>>>>>
>>>>>> Nie masz wyobraźni? :-)
>>>>>
>>>>> Pewnych rzeczy wolę sobie nie wyobrażać.
>>>>>
>>>>> Jarek
>>>>>
>>>> Ikselka w budyniu ?
>>>
>>> Usłyszeć, że ma się xl w gatkach i marudzić... No wiesz!!
>>>
>>
>> Poruszasz bardzo delikatną kwestię - mentalność tego pana nie wskazuje na
>> jakąkolwiek zawartość jego gatek, a co dopiero xl.
>> Jakieś orzeszki - no moooooże... Obstawiam jednak całkowity brak...
>> nabiału.
>>
>>
>>
> Hmm, tak daleko idące wnioski na podstawie dwóch słów "Ikselka w
> budyniu" ? Szacun, a może coś o moich upodobaniach, awersjach,
> światopoglądzie.
>
> BTW mowa w wątku była o posypywaniu rabarbaru budyniem "W PROSZKU" i o
> taką Ikselkę w proszku budyniowym mi chodziło, a grupa skręca od razu w
> gatki. I kto tu jest napalony ? :|
Piec?
Q
--
Niektórzy zarzucają mi bycie szowinistą, a ja zawsze w takiej sytuacji
powtarzam, że to nieprawda, bo szowiniści to tacy goście, którzy
uważają, że kobieta powinna siedzieć w kuchni.
Ja natomiast uważam, że w kuchni też może coś popsuć.
|