Mysle ze mozna, ja tez zmodifikowalam ten tort troszeczke.
Moja rodzina lubi nasaczane torty, wiec nasaczam spod klade na
to dobry dzem wisniwy (taki w ktorym sa cale wisnie) i dopiero potem
smietane.
Co do galaretki to musi byc juz prawie zastygnieta bo Ci wsiaknie w biszkopt
i zrobi sie takie zakalcowate.
A najlepiej jest jednak posmnarowac biszkopt jakas cienka warstwa masy i na
to
dopiero wylac galaretke.
Powodzenia
Ania
"Nomika" <m...@a...net> wrote in message
news:a3s861$2ib$1@pingwin.acn.pl...
> Postanowiłam zrobić tort Rafaello wg przepisu, który znalazłam na tej
grupie
> ale trochę zmodyfikowany. Zastanawiam się tylko czy jeśli na biszkopt
wyleję
> galaretkę z rodzynkami a dopiero na to masę śmietanowo-czekoladową to
będzie
> to zjadliwe? Jaki smak galaretki pasowałby tu najlepiej?
> Pozdrawiam,
> Monika
>
>