Data: 2002-04-27 17:45:25
Temat: Re: Ranking Suplementów
Od: "Veno" <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik <c...@p...onet.pl> napisał w wiadomości:
> jak dla mnie to pkt 1 i 2 obowiazkowo przy cwiczeniach silowych pkt 3 przy
> pracy nad definicja mięśni bardzo przydatny;pkt 4 zostawiam dla zapalonych
> malolatów ;
Po pierwsze to witam wszystkich, bo to mój pierwszy list na tą grupę. A
teraz pytanie do kolegi. Dlaczego uważasz, że kreatyna jest dla zapalonych
małolatów? Według mnie dla nich właśnie nie jest, gdyż przy kreatynie należy
przestrzegać bardzo wielu zasad, jeśli chce się mieć przy niej dobre efekty,
a wiadomo jak to z takimi małolatami na ogół jest, idą na żywioł. :-) Taki
zapalony małolat ledwo zaczyna treningi i pierwsze co robi to zwykle kupuje
kreatynę, licząc na duże przyrosty, pomimo, że nie ma jeszcze ułożonego
programu treningowego, a tym bardziej diety, a nawet nie potrafi poprawnie
wykonywać chociażby podstawowych ćwiczeń. W związku z tym, że taki ktoś
ćwiczy krótki okres czasu i tak przybiera na wadze, a myśli, że to zasługa
kreatyny, natomiast zasługa tego suplementu, w przypadku takiej osoby, jest
bardzo malutka. Wiadomo, że młodzi ludzie lubią się bawić na imprezach, a
jak impreza to alkohol, a wtedy nawet najlepszy cykl kreatyny zwykle idzie
na zmarnowanie. Wiele osób w czasie cyklu sięga po alkohol nie zdając sobie
sprawy, że każda kropla alkoholu zmniejsza lub właściwie przekreśla
powodzenie kuracji. Jeśli już zamierza się stosować kreatynę to trzeba
wybrać taki okres kiedy wiadomo, że nie szykuje się żadna imprezka. Ja
niedawno miałem cykl od 31 grudnia ub. roku do 27 stycznia, a umieściłem go
tak, bo 9 lutego czekała mnie studniówka (a wiadomo co na studniówce :-) ).
Tak właściwie to tak już chyba jest, że kreatynę najczęściej stosują
zapaleni małolaci, ale to nie znaczy, że jest to suplement głównie dla nich.
Sam bez bicia przyznam się, że po dosyć krótkim czasie od rozpoczęcia
treningów na siłowni kupiłem sobie ten suplement, jednak nie brałem go w
dawkach końskich (tzn. podawanych przez producentów), lecz jedynie 2 g
dziennie. Tak więc moje zdanie jest takie, że kreatyna jest bardzo dobrym
suplementem, ale dla osób, które ćwiczą już jakiś czas, mają już sporą
wiedzę na temat treningu i odżywiania no i trzymają się zasady "jak już coś
robić to porządnie i do końca".
> pkt .9 i 10 skórka nie warta wyprawki zbyt duza cena ,zbyt male korzysci
Co do HMB to zbytnio nie mogę się jeszcze wypowiedzieć (mam zamiar
wypróbować ten środek w najbliższym czasie), ale dwóch moich znajomych brało
ten suplement i byli z niego bardzo zadowoleni. I nie stosowali go przez
kilka miesięcy, aby zobaczyć efekty, ale już po kilku dniach czuli, że to
działa. A efekty sam widziałem. Jak na suplement to naprawdę niezłe. Jeden z
tych kumpli brał HMB Olimpu w dawkach 1-1,5g dziennie (tj. 2-3 tabletki). A
cena wysoka? Bo ja wiem, wychodzi 2-3zł dziennie. Zobacz ile osób wydaje
tyle, a czasem kilka razy więcej chociażby na używki, a później i tak często
dopłacają jeszcze do tego zdrowiem. Ale narazie nie chcę nic więcej pisać,
jak wypróbuję to podzielę się swoimi spostrzeżeniami, jeśli kogoś to będzie
interesowało.
Pozdrawiam - Veno
|