Data: 2005-08-09 08:40:12
Temat: Re: Raz jeszcze o kochance
Od: "Sarna" <G...@V...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
"M...@p...onet.pl" <m...@p...onet.pl> wrote in message
news:40d7.00000523.42f86180@newsgate.onet.pl...
Kobieto, tak ladnie ukladasz zdania co swiadczy o tym, ze jestes
inteligetna a pozwalasz sobie soba pomiatac!?
Gdzie szacunek do siebie? Jesli Ty nie zadbasz o siebie, to kto to
zrobi??Jestes winna to sobie oraz Twojemu dziecku! Matka nie jest
zainteresowana, moze ty tez uwazasz, ze nie saslugujesz na szacunek i
milosc...? Dziewczyno, nogi za pas i zadbaj o zdrowie psychiczne dla siebie
a gwarantuje, ze dziecka dolegliwosci rozwiaza sie rowniez..Cos mi sie tez
wydaje, ze matka Twoja wyciagnie do Ciebie reke z pomoca, ale dopiero wtedy,
kiedy podejmiesz ostateczna decyzje i zerwiesz wszelkie kontakty z "ojcem
dziecka", ktory jak opisujesz _nie jest zainteresowany _ojcostwem.Nie daj
sobie nikomu wmowic, ze nie zaslugujesz na lepszy los, Obudz sie z tego
koszmarnego snu, prosze.....
pozdr.
sarna
|