Data: 2002-09-23 14:24:30
Temat: Re: Re:
Od: "Kropelka" <k...@n...serwery.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Moim zdaniem jedyne sensowne rozwiazanie to kupic sobie kalendarzyk za
1,50gr i notowac co sie bierze. Mozna wtedy ewentualnie zanotowac interakcje
na dany lek. Co mi da recepta jesli na niej jest wiele lekow a tak naprawde
nie wszystkie biore? Co mi da recepta jesli mam chociazby dwa specyfiki i
lekarz zaleci mi wziasc jeden a pozniej drugi. Czy po 10 latach bede
pamietala ze nie bralam tego razem tylko osobno? Itp.
Tak wiec.. malutki notesik -dlugopis i zapisywac realne zuzycie lekow.
Przeciez zdarza sie czasami cos zapomniec cos przerwac itp. To ze masz to
przepisane nie zawsze oznacza ze tak sie stosujesz.
No karta chipowa tez byla by moze ok... ale pod warunkiem ze moglbys w domu
korygowac to w jaki sposob te leki rzeczywiscie wziales. Czyli czytniki i u
lekarza i u ciebie. Troche skomplikowane jak dla mnie.
Niestety ale jesli pacjentowi zalezy to bedzie sobie to notowal.. chyba ze
ma rewelacyjna pamiec i spamieta wszystkie specyfiki
Pozdrawiam
Kropelka
|