Data: 2003-07-23 10:02:04
Temat: Re: Re: Spóźniony pierścionek...
Od: G...@p...onet.pl-----USUN-TO (Grzegorz Janoszka)
Pokaż wszystkie nagłówki
On Wed, 23 Jul 2003 11:53:31 +0200 I had a dream that MOLNARka <g...@h...pl>
wrote:
>> To może inne pytanie - wyobraź sobie parę, która jest ze sobą już kilka
>> lat.
>Chcesz poznać moje zdanie ?
>Proszę ... IMO samiec powinien kupić samiczce na zaręczyny pierścionek (może
>go dodatkowo wyróżnić z tych poprzednich 8 wygrawerowaną datą i dedykacją).
Aha, czyli mimo iż dostanie pierścionka jest dla samiczki podobnym
przeżyciem jak dostanie kwiatów, czyli czymś, co przeżyła wielokrotnie,
to musi być ten nieśmiertelny pierścionek na zaręczyny, zamiast czegoś
bardziej oryginalnego?
>> Ja wiem, według Ciebie ta para postępuje bardzo NIEPROFESJONALNIE
>> i powinni zająć się czymś pożytycznym, a nie bawić się w jakieś rodziny,
>> tak? :)
>A w czym _wg_mnie_ ta para postępuje nieprofesjonalnie i dlaczego mają się
>nie bawić ... oświeć mnie (niech wiem co myślę) ;-/
Bo dają pierścionki poza zaręczynami i kombinują, by zaręczyny zrobić
oryginalne, czyli bez pierścionka.
--
Grzegorz Janoszka odpowiadając POPRAW adres
UWAGA, mam specyficzne poczucie humoru! Na newsach wyrażam swoje prywatne
specyficzne poglądy, a nie moich byłych, obecnych i przyszłych pracodawców.
|