Data: 2002-11-07 13:24:24
Temat: Re: Relacje lekarz-pacjent
Od: f...@p...onet.pl
Pokaż wszystkie nagłówki
Podsumowanie
Ponieważ dyskusja w tym wątku już wygasła, na zakończenie pragnę podziękować
wszystkim - bez wyjątku - za udział w niej, a w szczególności:
Z DRUŻYNY PACJENTÓW:
Jackowi <j...@g...pl>, za jego poczucie humoru
Oleńce <o...@b...wroc.pl>, za dziewczęcą radość i uśmiech
Marasowi <marek 74@wp.pl>, za komputerowe myślenie
Albertowi <A...@p...onet.pl>, za natchnienie
Z DRUŻYNY LEKARZY:
Marzennie Kielan" <m...@s...pl>, za wrażliwość i niewinność
Chrisowi <k...@m...pl>, za zdrowy rozsądek
Dradamowi <x...@p...onet.pl>, za zaciekłe bronienie interesów
lekarzy
;-))
Poniżej, dla zainteresowanych, podaję fragment odpowiedzi, jaką otrzymałem w
tym temacie, na innym forum, od polskiego lekarza pracującego w USA. Oczywiście
świadczy on usługi medyczne w "pełnej odpłatności".
Pozdrawiam, andrzej
> Nie ulega wątpliwości, że dobra współpraca pomiędzy lekarzem a pacjentem jest
> bardzo ważna w procesie leczenia. Świadomość pacjenta o jego chorobie,
> koniecznych badaniach, odpowiednim postępowaniu, może ten proces znacznie
> usprawnić. Natomiast brak takiej świadomości często prowadzi do tego, że
> niejednokrotnie pacjent szkodzi sobie sam.
Tu jak najbardziej masz racje, staram sie w swojej praktyce prowadzic edukacje
pacjentow. Szczegolnie kiedy diagnozuje jakas przewlekla chorobe czesto spedzam
1-2 godziny dyskutujac z nim rozne aspekty choroby. Pacjenci dostaja broszury
na temat swojej choroby. Kolene wizyty sluza zadawaniu pytan i dalszej
edukacji - tym razem glownie powadzonej przez moja pielegniarke.
> Osobiście wydaje mi się, że
> relacje wzorowe na linii lekarz pacjent istnieją dość rzadko. Większość z
> nich raczej mocno kuleje. Oczywiście lekarze chętnie zrzucają winę za złe
> relacje pomiędzy nimi a pacjentami na tych ostatnich. Jednak moim zdaniem,
> odpowiedzialnymi za dobrą współpracę są w znacznym stopniu jednak lekarze.
> Tak jest ten świat urządzony, że "klient ma zawsze rację", a usługodawca nie
> może się na klienta obrażać. Pacjent (klient) ma prawo błądzić, a lekarz
> (osoba świadcząca usługi medyczne) powinna być w stosunku do niego
> wyrozumiała i cierpliwa.
To tez prawda, badania na temat psychologii pacjenta twierdza, ze z
przecietnych 7 instrukcji jakie otrzymuje w ciagu wizyty lekarskiej jest w
stanie zapamietac 2. Jezeli chodzi o wykonanie instrukcji jest jeszcze gorzej.
Po to sa wizyty dodatkowe, zeby powtorzyc plan, sprawdzic wykonanie,
odpowiedziec na pytania. To czego wymaga sie od pacjenta powinno byc jasno
przedstawione. [...]
GTelega
Źródło: http://www2.gazeta.pl/forum/ (Zdrowie/Służba Zdrowia)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|