X-No-Archive: Yes

"Gosia Plitmik" <p...@o...pl> napisała

> Nie wiem, mnie nie pytaj. Ja po prostu nie moge uwierzyć, że moga być 2
> godziny religii, a 1 godz wychowawcza, 1 godzina wf, 1 godz informatyki.
> Szok, po prostu. Zyjemy ewidentnie w chorym kraju

Zawsze można zwolnić dziecko z religii i wtedy bilans się wyrówna :)
Mnie z kolei męczy fakt, że moje dzieciaki mają po dwa bezsensowne okienka w
tygodniu, zamiast możliwości późniejszego wstania czy też wcześniejszego
pójścia do domu. Uważam, że jeśli religia to przedmiot nieobowiązkowy, to
zajęcia powinny odbywać się po lekcjach, jak kółka zainteresowań. Nie
rozumiem, w jakim celu albo z jakiego powodu wplątuje się je w obowiązujący
plan lekcji.

Pozdrawiam
Nixe