Data: 2008-09-15 14:35:12
Temat: Re: Religia, po raz n-ty
Od: "Harun al Rashid" <a...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Agnieszka"
>>>Ot, ciekawostka - nie może wyjść ze szkoły, nie moze się sam plątać po
>>>szkole, a w szkole nikt się nim zająć nie chce.
>>>
>> Ile ma dzieko?
>
> A co to za różnica?
Ogromna.
Pierwszoklasista puszczony samopas na godzinę to cośkolwiek inne zjawisko od
15latka, któremu na ten czas wyznaczysz jakieś zajęcie/zadanie/obszar
pobytu.
> Takie problemy zaczynają się od 1 klasy podstawówki, ciągną przez 6 lat, a
> potem w gimnazjum wcale nie jest lepiej. Z tym, że w gimnazjum odpuszczam
> i mam w nosie, że nikogo nie interesuje co robi dziecko. Jak narozrabia to
> zapytam, co zrobiła szkoła w kierunku...
>
Żeby dobitnie dać do zrozumienia, że zajęcie się dzieckiem jest ich psim
itd. wystarczy wizyta w szkole w trakcie takiej wolnej lekcji i takie
szukanie dziecka, które się oprze o dyrekcję.
EwaSzy
|