Data: 2008-09-15 16:47:24
Temat: Re: Religia, po raz n-ty
Od: "Agnieszka" <a...@z...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Harun al Rashid" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:48ce8501$1@news.home.net.pl...
>
> Użytkownik "Agnieszka"
>>> Tak serio - my tu śmichy chichy, ale nie jest dobrze, żeby maluszek
>>> przez cały rok tak samopas łaził. Licho nie śpi.
>>
>> Toteż napisałam, że w gimnazjum odpuszczam, gimnazjalny maluszek ;-)
>> sobie radzi.
>
> No nie wiem, to taki niebezpieczny okres w życiu ;P
Owszem, ale przy metrze osiemdziesiąt wzrostu i po kilku latach trenowania
karate zrobić sobie krzywdy raczej nie da. A jak jemu coś głupiego strzeli
do łba, to ja z najwyższym zdumieniem zapytam, co w tym czasie robiła osoba,
pod której opieką się znajdował ;-)
>
>> W podstawówce nie odpuszczałam i nie odpuszczam. W końcu okazuje się że
>> albo świetlica albo czytelnia mogą być otwarte w czasie religii. Źle
>> tylko, że nie jest to automatyczna decyzja szkoły, tylko trzeba ją
>> wymusić. Nie każdy jest asertywny i przypuszczam, że gdzieś tam się
>> jakieś pierwszaki szwendają bez nadzoru.
>>
> A to skandal jest. Ja rozumiem, klasa się raz zapętli w złym miejscu,
> zakręcona belferka polezie do domu godzinę wcześniej - zdarza się w
> najlepszej rodzinie. Ale tak programowo machnąć ręką na nadzorowanie
> nieletnich... poważny błąd.
A bo to jedyny w kwestiach okołoreligijnych w szkołach?
Agnieszka
|