Gosia Plitmik pisze:
> waruga pisze:
>
>> Ale w ten sposób to każdy może mieć swoje uważam i twierdzić, że jego
>> jest
>> najlepsze. A swoją drogą w I-III w ogóle nie ma (i raczej nigdy nie było
>> lekcji wychowawczych).
>
> Wygląda, ze moje dziecko ma naprawde nietypowa szkołe. Jedna lekcja
> religii i godzina wychowawcza w 3 klasie;-)Zaczynam byc pełna podziwu,
> dla Dyrekcji że wymiksowała się z 2 lekcji.
>
> Oczywiście, ze każdy ma prawo "mieć swoje" tylko jakos nie kazdego swoje
> jest uwzgledniane. Uważam że połączenie szkoły i nauki religii jest
> chore. Religia, to indywidualna sprawa każdego człowieka i wywlekanie
> jej na salony, to ciemnogród, z tym nie moge sie pogodzic i tyle

Były salki katechetyczne, były scholki, a teraz jest prikaz...

--

Paulinka