Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: krys <k...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.soc.dzieci.starsze
Subject: Re: Religia w I klasie
Date: Fri, 09 Sep 2005 20:54:09 +0200
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 58
Message-ID: <dfsm7n$3co$1@inews.gazeta.pl>
References: <dfh605$mbr$1@inews.gazeta.pl> <dfh8o8$a14$1@nemesis.news.tpi.pl>
<dfhbii$mmj$1@atlantis.news.tpi.pl> <dfhqha$24r$1@atlantis.news.tpi.pl>
<dfhrm3$1sej$1@news.mm.pl> <dfi1eh$lnd$1@theone.laczpol.net.pl>
<dfi31g$r6j$1@news.onet.pl> <dfjo06$9g9$1@localhost.localdomain>
<dfk49l$7g6$1@news.onet.pl> <dfk4lr$3a1$1@localhost.localdomain>
<dfk733$e7l$1@news.onet.pl> <dfk937$48d$1@localhost.localdomain>
<dfk9pf$ktq$1@news.onet.pl> <dfkc70$4u7$1@localhost.localdomain>
<dfm9is$f9n$1@nemesis.news.tpi.pl> <dfmbt3$14e$1@localhost.localdomain>
<dfmj4l$su9$1@atlantis.news.tpi.pl>
Reply-To: k...@p...onet.pl
NNTP-Posting-Host: gprs6.idea.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8Bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1126292538 3480 217.116.100.252 (9 Sep 2005 19:02:18 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 9 Sep 2005 19:02:18 +0000 (UTC)
X-User: news_krys
User-Agent: KNode/0.7.7
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.dzieci.starsze:3934
Ukryj nagłówki
Jonasz wrote:
> Użytkownik krys napisał:
>
>> No popatrz, gdzie znajdziesz większą paranoję?
> Jak to, gdzie? W Sejmie!
No, o tym zapomniałam;-)
> To może być skrót myślowy: stracimy panią od korektywy
> i następne roczniki nie będą miały szans z niej
> korzystać.
To nie był skrót myslowy, za długo obserwuję, zeby nie wyłapać. Z pani
nie zrezygnuja, nie ma obaw, to po prostu wuefistka z pasja.
> W szkolnictwie panują dwie zasady: bliska koszula ciału
> oraz żyj i daj żyć innym. Jakoś mnie to nie dziwi na tle
> wysokich urzędó w państwie.
A mnie dziwi, zwłaszcza, że miałam okazje obserwowac tą sama szkołe pod
rzadami innego dyrektora. Przedtem szkoła była bardziej nastawiona "na
dzieci".
>
>>>To cud, że w takich
>>>warunkach moje kruszynki są coraz mądrzejsze :-)
>> To nie cud, tylko nasza, rodziców, zasługa :-P
>
> Ja sobie nie uzurpuję. Nawet nie wiem, ile starsz córa
> ma zeszytów w kratkę i ile w linię.
A ja tak. Tez nie wiem, ile zeszytów jest w co. Ważne, żeby były
solidnie wypełnione.
> Kupowałem z nią
> podręczniki, ale zeszyty i okładki to już żona. Obiady
> dla siebie i młodszej siostry kupiła sama, podobnie
> różne składki.
Moja starsza od paru lat potrafi sobie załatwic rózne sprawy sama. To
efekt popychania do przodu, pozwalania na próby samodzielności. Teraz
to procentuje. Młodszy jeszcze trzyma sie kiecki, i spraw na zewnątrz
nie pozałatwia (no, za kino swojej pani to zapłaci, ale załatwic coś z
INNĄ panią - za nic).
> Myślę, że coś jednak dają jej te lekcje
Coś na pewno, tylko co? Pewnie czegos się nauczą (takiej matmy np.), na
pewno poznaja zasady zycia w grupie, i to jest duzy plus.
Ale szczerze mówiąc, szkoła sprzed reformy była jakaś bardziej
"ludzka" ( no i odpadał kwiatek, ze pani polonistka kiedys, obecnie
blok humanistyczny, przychodząc na lekcje muzyki powie "drogie dzieci,
będziemy sie uczyc o muzyce, ale śpiewac to nie bedziemy, bo mi słoń na
ucho wdepnął" może nie dosłownie, ale sens jest)
--
Pozdrawiam
Justyna
|