Data: 2004-05-06 19:13:43
Temat: Re: Resocjazlizacja???
Od: "Ana" <a...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Marcin Maj <j...@o...pl> napisał(a):
> Ana wrote:
>
> > Twój post to jawna prowokacja.
> > Nie mam pojęcia czemu to ma służyć...
> > Ana
>
> Kilka pytań:
>
> 1. Jeżeli masz świadomośc tego, że jest to prowokacja, to czemu dałaś
> się sprowokować?
Ponieważ jestem racjonalna inaczej niż reszta UGD.
> 2. Czy uwazasz poruszony problem za kontrowersyjny? Bo tylko w takim
> wypadku można mówić o prowokacji. Czy mam pisać tylko takie posty, które
> bedą mogły stać się płaszczyzną porozumienia?
Problem nie, lecz Twoja osoba wydaje mi się być wielce kontrowersyjna.
Zabieranie przez Ciebie głosu na psp to właśnie prowokacja.
Posty pobudzające do myślenia, co za tym idzie-dyskusji, są niezwykle
pożyteczne.
> 3. Czy mogłabyś jasno i klarownie argumentować choćby tą prowokacyjność?
> Moim zdaniem postawiony problem dotyczy nas wszystkich.
Rozlega się jakże słuszny głos krytykujący obecny system resocjalizacji.
Niestety, padające propozycje jego zmodyfikowania są przerażające z dwóch
powodów: rzucają jaskrawe światło na ich autora i zawierają wskazania,
których skutki, delikatnie mówiąc, byłyby opłakane, nieporównywalnie gorsze
od obserwowanego stanu rzeczy.
Problem dotyczy nas wszystkich,ponieważ pomiędzy nami wyrósł i się wychował
autor postu. Równie jak za niego jesteśmy także odpowiedzialni za osadzonych
w różnych placówkach resocjalizacji.
> 4. Czy zostałaś kiedykolwiek napadnięta przez bandytę na przepustce?
> odpowiem ci od razu, że ja tak.
_Napadłam_ bandytę w autobusie MPK. Wysiadł ze mną z tegoż pojazdu,chwycił za
ramiona, co nieco potrzepał i postawił na ziemi. Zajście zakończył
słowami:_kobiet nie biję!_W sumie nic wielkiego...
Ana
>
>
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|