Data: 2009-03-08 20:38:40
Temat: Re: Rodzice dzieci w szkole STO
Od: "Piotr Majkowski" <w...@g...com.invalid>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Forr" <f...@i...pomin.pl> napisał w wiadomości
news:gp18ff$rau$1@news.interia.pl...
> Podlegaja oczywiscie, w jakims skrajnym przypadku pewnie moglyby nie
> zostac przyjete, ale to juz musialby byc jakis wiekszy konfilkt.
> Podalem to ku uwadze Piotra Majkowskiego, ktory to chcialby byc klientem -
> w pewnych przyapdkach popyt jest tak duzy, ze bierzesz co jest albo
> idziesz dalej z kiepska perspektywa na sukces. Zwlaszcza jesli mozliwosci
> finansowe rodzic ma ograniczone.
W szkole w której uczą się moje dzieci, klasy mają po 14 osób, Z "automatu"
przyjęta jest zerówka, a do zerówki są preferowani kandydaci mający już
rodzeństwo w szkole. Jak widać jest mały margines dla tych co mają dużo kasy
i przychodzą kupić sobie miejsce dla swojego dziecka. Tutaj to raczej nie
działa, więc klientem stałem się dopiero po przejściu wszystkich "procedur".
Opłatay są na stronie www którą podałem, za drugie i trzecie dziecko zniżka,
czwarte i dalej za darmo... :)
Mogę jedynie dodać, że nie zawsze tworzona są dwie klasy pierwsze, a więc
"zerówka" może być kluczem do przyjęcia w poczet uczniów.
pozdrawiam
--
_ Piotr Majkowski
}<_(> See you in heaven one day.
http://www.msk-system.pl/majkowscy
|