Data: 2003-06-05 13:13:51
Temat: Re: Rodzice i ich dorosle dzieci...
Od: "Anita" <a...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Nieufny"
> > Pomoc jaką otrzymujesz nie obliguje cię moim zdaniem do
> > jakiejś źle pojętej lojalności, a ingerencja rodziców w życie prywatne
27
> > letniego syna jest nieuprawniona.
>
> Jak im to wytlumaczyc? ;)))))
Nie tlumaczyc. Przyjac do wiadomosci, ze sa ludzie, ktorzy milosc rozumieja
jako dominacje, posluszenstwo, wladze i jak najszybciej sie calkowicie
usamodzielnic.
pozdrawiam
A.
|