Data: 2005-02-14 22:45:02
Temat: Re: Rodzinne walentynki
Od: "Neokaszycha" <k...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Jacek" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:cur7o2$1uk$1@news.onet.pl...
>
> ) już kilka dni
> temu
>> stwierdziła z zawodem w głosie, że idą walentynki, "trzeba będzie się
>> seksić"
>
> Smutne przypadki opisujesz, nie potrafię sobie wyobrazić żony
> dla której seks jest niezbyt przyjemnym obowiązkiem.
Oj Jacku, Jacku - Twoja wyobraźnia wymaga świeżych impulsów :). Powiem Ci,
że chyba trudniej wielu osobom wyobrazić sobie, że kobiety lubią seks i w
ogóle nie traktują go jak obowiązek. To takie nieprzyzwoite....
>
> Mam nadzieję że nie zmieniłas słów koleżanki.
> Cóż wielu ludzi nie potrafi brać z zycia tego co piękne.
> Ciekawe co myśli jej mąż kiedy ona nie potrafi po prostuy być z nim,
Ciekawe czy pomyśli- czemu ona nie potrafi tak po prostu ze mną być?
> przecież patrzenie sobie głęboko w oczy i rozmowa na miły temat może
> bardziej przyjemna
> od tulenia się.
Dla wieloletniego małżeństwa ( to mówię między innymi o sobie) najbardziej
przyjemne jest radzenie sobie z trudnymi, ciężkimi problemami. Trudne
rozmowy bywają w konsekwencji najbardziej wartościowe i najprzyjemniejsze.
Kaśka
|