Data: 2003-09-03 10:46:22
Temat: Re: Rodzinny naturyzm .
Od: "Oasy" <u...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ewa Ressel" <r...@p...fm> napisał w wiadomości
news:bj4198$gla$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Zdarza się, że dzieci czują się skrępowane w obecności nagich rodziców,
> którzy IMO powinni to uszanować. Nie wyobrażam sobie chodzenia nago (nie
> mówię o sytuacjach typu on wchodzi do łazienki, gdy ja się kąpię) przy
> dorastającym synu (zwłaszcza podczas wizyty jego kolegów).
To skrępowanie jest wynikiem ustalenia takich a nie innych norm w rodzinie.
Jeśli dziecko od małego widzi rodziców częściej bez ubranka to dla niego
ubranko nie będzie normą tylko sytuacją w miarę normalną. Nie jestem
zwolennikiem naturyzmu, ale wydaje mi się że wychowanie w takim duchu może
wpłynąć na zmniejszenie wrażliwości, a co za tym idzie ewentualnych skutków
w psychice, odnośnie ewentualnego kontaktu z łagodniejszymi formami
molestowania, np przez obnażanie się, o którym pisałaś. Z drugiej strony
zmniejszona czujność przed większymi zagrożeniami, chodzi o dzieci rzecz
jasna.
Pozdrawiam
Andrzej
|