Data: 2001-11-08 22:23:45
Temat: Re: Rogale swietomarcinskie
Od: w...@t...com.pl (Wladyslaw Los)
Pokaż wszystkie nagłówki
Waldemar Krzok <w...@z...fu-berlin.de> wrote:
> > > OK - nie ma nadzienia makowego, ale ciasto drozdzowe i z migdalami. Wydaje
>
> Cheb, nie Heb.
Oczywiscie. Lubie gdy mi sie poprawia literowki. W kazdym razie chodzi o
Eger.
>
> Nie masz chyba racji. Fakt, że Św. Marcin jest świętym katolickim, ale
> to dlatego, że w kościele ewangielickim nie ma świętych.
To banal. Napisalem, ze dzien sw. Marcina jest swietem katolickim, nie
ze sw. Marcin jest swietymkatolickim. Od protestntow spodziewalbym sie
raczej obcjodzenia urodzin Lutra, nie jego imienin.
> Frankonia nie
> jest zdecydowanie katolicka, choć Bamberg jest.
Pewnie masz racje.
> Tradycja Martinstag, z gęsią, procesjami z latarniami i chodzenie po
> domach dzieci "na żebry" jest bardzo popularne w"aśnie w ewangielickich
> landach. Np. w Berlinie i Bremie.
To ciekawe, czyli jednak wsrod protestantow nie zaginela tradycja tego
swieta. A czy znane sa tam rogale swietimarcinskie? Moze uda nam sie w
koncu dojsc skad Poznaniacy sciagneli te trdycje?
Wladyslaw
|