Data: 2007-08-06 12:26:04
Temat: Re: Ropiejaca angina paciorkowca...
Od: "A5tu5" <a...@v...np.spam.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Heh...
dzisiaj jest o wiele lepiej, opuchlizna schodzi i dochodze do siebie,
jeszcze (poki co) bez interwencji stomatologa... ale nie ominie mnie :/
Dziekuje wszystkim za wszelkie informacje!
Pozdrawiamy!
(ja i moj paciorkowiec)
--
A5tu5
|