Data: 2000-07-13 06:20:53
Temat: Re: Rozmowy z roślinami
Od: Krzysztof Koterba <k...@r...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
zuko / Shark von Cygnus wrote:
> Parę razy słyszałem (na filmie, albo gdzieś), że jak się mówi do
> roślin, to lepiej rosną. Bujda to to?
Nie, to nie bujda. Mowienie do roslin dobrych slow dobrze wplywa na ich
psychike, a podobno 90% chorob ma podloze psychiczne. Np. ja moim
wrzosom codziennie 5 minut mowie, ze sa najpiekniejsze na swiecie, ze sa
kochane i przecudne i ... po roku takiej terapii rosna fantastycznie,
zaczynaja wlasnie kwitnac, sa piekne i zdrowe.
Musze tez tak troche poopowiadac azalii bo cos slabawa ostatnio.
Pozdrawiam serdecznie :-)
Krzysiek Koterba
P.S. Mowienie do roslin to co innego niz rozmowa z roslinami - do mnie
rosliny na razie mowic nie chca, ale jak bede tak zaawansowanym
ogrodnikiem jak np. Krzysiek Marusinski, to moze bede mogl z nimi
porozmawiac.
:-)
--
Wysoka jakość, niskie ceny - http://rubikon.pl
|