Data: 2017-06-29 17:21:46
Temat: Re: Rozrywkowo...
Od: Pszemol <P...@P...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
andal <a...@a...org> wrote:
> On Wed, 28 Jun 2017 18:32:42 +0000, Pszemol wrote:
>
>> andal <a...@a...org> wrote:
>>> On Wed, 28 Jun 2017 07:15:12 -0500, Pszemol wrote:
>>>
>>>> "andal" <a...@a...org> wrote in message
>>>> news:oitug4$1lit$1@gioia.aioe.org...
>>>>> On Tue, 27 Jun 2017 06:09:29 -0500, Pszemol wrote:
>>>>>
>>>>>> "Trybun" <c...@j...ru> wrote in message
>>>>>> news:59523974$0$5145$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>>>> W dniu 2017-06-26 o 14:18, pinokio pisze:
>>>>>>>> W dniu 26.06.2017 o 14:04, Chiron pisze:
>>>>>>>>> Takie systemy sprawdzają się wyłącznie w małych grupkach,
>>>>>>>>> mikrospołecznościach. Co dla kilkumilionowego państwa?
>>>>>>>>
>>>>>>>> Systemem gdzie to najlepiej się sprawdza to rodzina
>>>>>>>
>>>>>>> Tu akurat chyba nie. Przynajmniej we wszystkich znanych mi stadach,
>>>>>>> zwanych rodziną zawsze jest ktoś kto dominuje.
>>>>>>
>>>>>> Dokładnie tak.
>>>>>> Mąż XL jedzie na ryby a ona zostaje i zapier&#la w kuchni przy
>>>>>> garach.
>>>>>
>>>>> dlaczego sadzisz po sobie?
>>>>
>>>> Skąd to wnosisz?
>>>> Przytaczam tutaj to, co ona sama o sobie pisała na pl.rec.kuchnia.
>>>
>>> XL tego nie potwierdza, wiec klamiesz
>>>
>>>
>> A od kiedy to XL ma obowiązek wszystko potwierdzać? :-)
>>
>> Poszukaj sobie wątku na pl.rec.kuchnia w którym zapytana co tak późno
>> robi w sobotę na grupie mówiła że jej stary pojechał z kumplami na ryby
>> a ona,
>> grubo po północy, wciąż krzątała się po kuchni.
>
> i napisala ze stary ja do tego zmusza ?
>
Jak ją dobrze "wychował", jako rasowy Katolik przez lata żonę wychowuje do
posłuszeństwa, to teraz już chodzi sama, jak zegarek!
|