Data: 2000-07-06 08:03:45
Temat: Re: Rozstanie a samopoczucie.
Od: "Olga" <o...@o...pll>
Pokaż wszystkie nagłówki
Krzysztof Frańczak napisał(a) w wiadomości: <3...@z...pl>...
>Powód rozstania - coraz częściej powracające rozmowy o rozwodzie w
kłótniach
>straszenie się tym na wzajem. Niechęć jej do pracy od trzech lat
niepracowała bo
>ja mogę utrzymać dom. Pretensję że dużo czasu spędzam przed komputerem i
tak
>dalej. Ale albo chcę zarabiać i być doceniany w pracy i mieć możliwość
>utrzymania domu samochodu jej psa muszę niestety sporo pracować. Trafiły do
mnie
>chyba je oszczerstwa rzucane w moją stronę. I tak wszystko się zbierało
przez
>jakieś dwa lata. A ostatnie dwa miesiące to prawie codzienność. Aż wkońcu
coś
>się we mnie złamało powiedziałem sobie że dosyć mam takiego życia i po
dwóch
>dniach rozmów postanowienie było silne nadal wyprowadziłem się.
>Obawiam się również trochę jej reakcji bo jest adoptowana i żeby mnie nie
>stracić może chyba robić różne rzeczy.
>Dzieci nie mamy. Do knajp nie pójdę bo nie widzę sensu siedzenia samemu z
kuflem
>piwa w ręku. Upijać się nie będę bo nielubię i uważam że nie należy sięgać
po
>alkohol z myślą że rozwiąze problemy lub spowoduje się zapomnienie o
sprawie. W
>nowe zwiąski ? - nikogo niemam raczej kolegów tylko i koleżanki z którymi
>czasami idziemy po pracy na obiad i piwo. Niechcę nikogo chyba poznawać
zawieść
>się sprawiać ponownie komuś i sobie ból.
>Apropo mojej psychiki. Wierzę w astrologiczny opis charakteru a jestem spod
>znaku Lwa. Wydaje mi się że jestem twardy konsekwentny, ale nie minę
żebraka
>żeby niedać mu pieniędzy i ptaka lub innego zwierzęcia które może
potrzebować
>pomocy. Raczej w swojej psychice jestem dramaturgiem i tego się trochę
obawiam.
>Jest jedna osoba której ufam na tyle że jak niemogę dać sobie rady dzwonie
i
>wiem że przynajmniej się wygadam.
>Ale czy jeździć do żony jak mnie na rozmowę zaprosi ?
>
To czeste syt. obecnie, zapracowany maz i zona, ktora nie moze znalezc sobie
miejsca w pustym domu, pracowac jej sie nie chce, ale chce miec pieniadze na
ciuchy i kosmetyki i jednoczesnie meza w domu. Bledne kolo, wszysktiego nie
mozna pogodzic.
Jesli bedzie chciala rozmawiac, to radzilabym w jakims neutralnym dla
Ciebie terytorium.
O.
|