Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!newsfeed.pionier.net
.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.
pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Kropelkaa" <k...@u...gmail.com>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: Rozwód
Date: Fri, 5 Jan 2007 01:38:09 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 34
Message-ID: <enk6mh$hao$1@atlantis.news.tpi.pl>
References: <1hxa0zwp28jfu$.1jbyh83y4txmn$.dlg@40tude.net>
<enjtth$el9$1@opat.biskupin.wroc.pl>
NNTP-Posting-Host: host-ip105-225.crowley.pl
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1167957522 17752 62.111.225.105 (5 Jan 2007 00:38:42
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 5 Jan 2007 00:38:42 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
x-mimeole: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1106
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:88946
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Ewa W" <e...@b...wroc.pl> napisał w wiadomości
news:enjtth$el9$1@opat.biskupin.wroc.pl...
> Bardzo Ci współczuję, ale mam tylko jedną radę: poszukaj naprawdę dobrego
> prawnika.
> No i w tym układzie wszystkie umowy, zobowiązania żony (i te finansowe, i
te
> dotyczące kontaktów z dzieckiem etc.) MIEJ NA PIŚMIE.
> Jak to czasami mówi mój doświadczony przez życie znajomy - "nic na gębę"
> (wiem, mało elegancko brzmi, ale nie o elegancję tu chodzi).
A poza tym kup maly dyktafon. Nagrywaj na wszelki wypadek wszelkie spotkania
z zona. Wez pod uwage ze ona pewnie na wszystkie swoje zeznania bedzie miala
swiadka w postaci matki.
Szantażowanie Cie ograniczeniem kontaktow z dzieckiem na pewno na dobre jej
nie wyjdzie jesli bedziesz w stanie to udowodnic. Dziecko to nie zabawka i
karta przetargowa podczas rozwodu, a z tego co piszesz w taki sposob zona je
traktuje. Kontakty córki z ojcem sa bardzo wazne dla rozwoju dziecka i zonie
powinno rowniez na tym zalezec.
Tak wiec dyktafon do kieszeni i na spotkanie. Ja bym wrecz podsycala rozmowy
wlasnie w tym kierunku.... cos w stylu a co bedzie jesli nie zrzekne sie
prawa do mieszkania/domu/pieniedzy... Jesli na takie pytanie odpowie ze
zabroni sie spotykac z dzieckiem to sama siebie pograza.
Mysle ze powinienes skontaktowac sie tez z organizacjami chroniacymi prawa
ojca. Jest ich kilka z tego co sie orietuje. Warto skorzystac z
doswiadczenia innych tatusiow bo niestety prawo stoi slepo po stronie
kobiety (mowie to mimo ze jestem kobieta, ale chyba nie kazda z nas
zasluguje na bycie matka)
Pozdrawiam
Agnieszka
|