Data: 2004-02-27 20:15:00
Temat: Re: Ryba po grecku i klopsy w czerwonej kapuście
Od: "ścierwo" <d...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ewa (siostra Ani) N." <n...@y...com> napisał w wiadomości
> No wlasnie tak mi sie wydawalo, ze to raczej duszenie miesa...
Duszenie... powiadasz...
O nie!
Dla mnie jest to rozparzanie mięsa. Nigdy chyba nie jadłem dobrego mięsa z
rękawa.
Może nie miałem szczęścia.
Trudny do pieczenia schab zrobiony w brytfannie z całym zestawem zabiegów
jest lepszy niż te rękawowe wynalazki.
Oczywiście każda technologia wymaga swoistego procesu technologicznego. Być
może, że np. pieczenie w niskich temperaturach, a co musi być związane z
czynnikiem czasowym, w połączeniu z rękawem dawałoby inne efekty.
Nie wiem.
Pomijam już ewidentną wpadkę, gdy rękaw się spalił wskutek zbyt wysokiej
temperatury. :-P
Pozdrawiam
ziuta
--
----- Original Message -----
From: "Magdalena Bassett" <m...@o...com>
Sent: Thursday, February 12, 2004 8:07 PM
"to otwarta grupa i skoro ja moge tu pisac, to i scierwo tez moze."
|