Data: 2002-01-10 19:15:16
Temat: Re: Rysy psychopatyczne u dzieci
Od: "poranna mgła" <porannamgla=NOSPAM=@poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Little Dorrit"
> Wg. współczesnych teorii psychologicznych, choćby wspomnianej J.Harris -
to
> mit. Przychodzące na świat dziecko nie jest tabula rasa. Przynosi ze sobą
> bagaż własnych, indywidualnych mozliwości, a jego los jest z góry
zapisany,
> nie tyle w gwiazdach, co w genach.
OK z jednym zastrzezeniem. Nie w genach, a pogladach, przekonaniach,
blokadach, urazach przekazanych telepatycznie przez matke w okresie
prenatalnym. Te informacje docieraja do plodu rowniez z otoczenia
zewnetrznego i wszytskie maja wplyw na to, o czym piszesz ponizej.
Do poparcia tej tezy służą badania
> longitudinalne nad bliźniętami jednojajowymi wychowanymi w różnych
warunkach
> /adoptowanymi osobno/ a jednak wykazującymi identyczną zbieżność cech
> osobowości, nawyków, charakteru, preferencji seksualnych a
> nawet...politycznych.
> Wnioski z takich badań są bardzo pesymistyczne
Sa bardzo optymistyczne, jezeli 'geny' zastapisz 'pogladami'. Destrukcyjne
poglady, jak wiesz mozna skutecznie usuwac.
--
pozdrawiam cieplo
poranna mgla
|