Data: 2002-10-15 10:51:05
Temat: Re: Ryż -zoty jak ?
Od: "Mariusz P" <w...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dzieki za rady pozdrawiam z krakowa mariusz
Użytkownik "Ana" <a...@e...com.pl> napisał w wiadomości
news:aogq9a$1ii8$1@news2.ipartners.pl...
>
> Użytkownik "Waldemar Krzok" <w...@u...fu-berlin.de> napisał w
> wiadomości news:3DABE3AD.3030400@ukbf.fu-berlin.de...
> > wszędzie te parboiled są. Trudno dostać normalny ryż, który się trochę
> > klei, ale nie za bardzo. Choć wypracowałem technikę gotowania tego
> > parboiled ;-)
> > Te sypkie to tylko z widelca spadają i nie nadają się do jedzenia (dla
> > mnie).
> >
> > Waldek
> >
> **
> A ja w zasadzie lubie jak sie nie klei, ale kiedys sie uparlam ze chjce
> klejoncy, no i sie nie chcialo za nic w swiecie skleic ;-)
> Az zaczelam gotowac na parze, w parowarze albo w kapieli wodnej (gar na
> garze), no i wtedy sie troche klei.
> A i najlepiej wtedy przyprawic kurkuma czy innymi przyprawami, bo do
samego
> ryzu dodajesz tylko tyle wody ile trzeba zeby sie odpowiednio rozpulchnil,
> znaczy najczesciej dwa razy wiecej wody ile ryzu.
> A.
>
>
|