Data: 2006-09-08 13:57:58
Temat: Re: Samobojcy
Od: "jbaskab" <j...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> bazyli4 w news:edf96d$ga5$1@news.onet.pl napisał(a):
> >
> >> Ja podsunąłem alternatywę dla tych, co mają dość - w postaci
> >> symbolu.
> > To ja też łopatą. Czasem lepiej się rzucić pod realny pociąg, niż
> > nabawiać innych wyrzutów sumienia żyjąc...
>
> OMG, ta dzisiejsza młodzież. A może po prostu tak WSIĄŚĆ do pociągu byle
> jakiego - nie dbać o bagaż, nie dbać o bilet, ściskając w ręku kamyk
> zielony, patrzeć jak wszysto zostaje w tyle.
Jeden mały problem: wsiadajac do pociągu można zostawić wszystko, oprócz
jednego - nie zostawi się siebie.
A przecież dla samobójców, czy też kandydatów na samobójców czesto
najważniejszy problem to oni sami. Nie ma ucieczki.
Mozna próbować - ale wpada się ciągle w te same koleiny. Kolejna koleina może
być równoznaczna z takim swoistym wyrokiem śmierci.
Aska
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|