Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "sykstyrius" <g...@g...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Schizofrenia, postrzeganie emocji... (dlugie)
Date: Mon, 20 Dec 2004 13:28:02 +0100
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 29
Message-ID: <cq6gjm$eod$1@inews.gazeta.pl>
References: <cq6170$3nk$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: tornado.hstl6.put.poznan.pl
X-Trace: inews.gazeta.pl 1103545782 15117 150.254.144.177 (20 Dec 2004 12:29:42 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 20 Dec 2004 12:29:42 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
X-Priority: 3
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
X-User: george214
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:299087
Ukryj nagłówki
Anonim napisał:
> Początkowo są
> one właśnie natury empatycznej, w związku z tym są trudne do wykrycia.
> Dotyczą one chwilowych odczuć chorego co do emocji i uczuć innych ludzi.
> Zamknięcie w sobie umysłu prowadzi dalej do zakłócenia procesu myślenia
Już
> nie tylko chwilowa percepcja ale i wnioski wyciągane przez umysł z
sytuacji
> życiowych są coraz bardziej urojone.
A jak wyjaśnisz to:
Moje emocje to te najprymitywniejsze: zadowolenie,
niezadowolenie, litość, żal, smutek, radość i strach. Nie zaobserwowałem u
siebie tzw. miłości czy nienawiści.
Nie potrafię odczuć stanów emocjonalnych innych ludzi, nie potrafię ich
nawet nazwać. Nie mam prawa więc wyciągać żadnych wniosków na temat
jakiejś sytuacji w relacji człowiek - człowiek.
Niemal wszystkie moje myśli są niezrozumiałe do tego stopnia, że nie mogę
ich głośno wypowiedzieć bez narażania się na śmieszność.
A jednak moje wnioski dotyczące zachowania się określonych osób są
prawidłowe.
I nadal nie wiem, dlaczego :(
Pozdrawiam
Sykstyrius
|