Data: 2004-12-20 15:39:49
Temat: Re: Schizofrenia, postrzeganie emocji... (dlugie)
Od: "ksRobak" <k...@f...polbox.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"sykstyrius" <g...@g...pl>
news:cq6ool$nf8$1@inews.gazeta.pl...
> "ksRobak" <k...@f...polbox.pl>
> news:32o6a5F3o3r5pU1@individual.net...
>> Ten Twój jak go nazwałeś "zwyczajny egoizm" może Cię
>> doprowadzić do tego, że zaszczujesz sam siebie bojąc się
>> cokolwiek powiedzieć w obawie przed szyderczym śmiechem
>> głupców. Są ludzie bojący się oddychać, bojący się własnego
>> cienia czy też ludzie pogrążeniu w apatii bo nie chcieli
>> "narażać się na śmieszność"
>> Według mojej terminologii to nie jest egoizm lecz kreowanie
>> fałszywego wizerunku jako przyczynek do obłudy i dysharmonii.
>> REdaktor Edward Robak
> Jak zwał tak zwał.
> Trudno jest nazwać mnie człowiekiem, który boi się oddychać.
> Trudno uznać mnie za pogrążonego w apatii.
>
> Zresztą to mnie niewiele obchodzi. Odeszliśmy od tematu.
> [sykstyrius]
Odeszliśmy od tematu. ???(!)
Przecież obawa przed "narażaniem się na śmieszność"
może dla zbyt wrażliwego człowieka być przyczynkiem schizofrenii.
Nie ma się co obawiać tylko "walić z grubej rury"
na pohybel głupcom.
REdaktor Edward Robak
|