Data: 2005-10-22 13:22:05
Temat: Re: Scotch Whisky
Od: Ryszard <m...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
dexth wrote:
> Popijam rozne trunki w umiarkowanych ilosciach, nie mam sposobu na szkocka.
> Nie smakuje mi. Jak pijecie? Kiedys nie wiedzialem czemu ludzie kupuja
> Zubrowke. Nie smakowala mi, do chwili, kiedy napilem sie z sokiem jablkowym
> i cytryna. Teraz juz wiem i juz jest dobra. Moze jest jakis przepis na
> szkocka, bo pilem z lodem, pilem 1:1 z woda i mi nie smakuje.
Pozwolcie ze dorzuce swoje 2 grosiki
Kiedys potraktowano mnie ponoc jedna z tych naslynniejszych. Nie jestem pewien
nazwy, o ile pamietam jakos sie to sie zaczynalo od Glen....... Gospodarzowi
rece sie trzesly z przejecia jak to polewal i glos zalamywal przy opisie wieku,
zalet, wspanialosci i wartosci tego specjalu z jakiejs irlandzkiej czy
szkockiej bimbrowni.
Zdarzalo mi sie probowac roznych produktow wysoko procentowych, nawet wyjatkowo
nie udanych domowych.
Pamiec mnie moze zawodzic, ale takiego swinstwa jak ten slynny
Glen............. to chyba w zyciu w gebuli nie mialem. Czysta zaraza.
Ja bym powiedzial jedyne zastosowanie to dezynfekcja ustepow publicznych.
PS. Ja na czystej "wyksztalcony" wiec prosze sie nie dziwic, ze gebule mi
wykrzywia trunek dla elity :-).
Pozdrawiam.
|