Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Re: Siła przesunięcia paradygmatu Re: Siła przesunięcia paradygmatu - edit

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Siła przesunięcia paradygmatu - edit

« poprzedni post następny post »
Data: 2010-02-12 02:45:51
Temat: Re: Siła przesunięcia paradygmatu - edit
Od: "Redart" <d...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki


Użytkownik "Ender" <e...@n...net> napisał w wiadomości
news:hl130u$f5o$1@news.onet.pl...

> Nieprecyzyjnie. Odpowiedź powinna brzmieć:
> należny odrzucić niepotrzebne emocje.

A może właśnie inaczej: należy odrzucić niepotrzebną
'logikę' a emocje akurat zostawić ?
Czynisz bardzo silne wartościowanie, w którym
emocje są 'elementem pośledniego gatunku' w Twojej
osobowości. Często prowadzisz argumentację na
zasadzie: "jak sobie amputujesz emocje, to wtedy
zobaczysz, że to co mówisz jest bez sensu".
Z jakiegoś powodu nie włączasz emocji
jako integralnego elementu swojego 'ja',
próbujesz je wyrzucić 'na zewnatrz' jako coś,
czym nie jesteś 'naprawdę'. W intelekcie,
logice widzisz swoje 'ja'.
Tylko wiesz - w ten sposób to sobie możesz
z mózgu po kolei wszystko wycinać i twierdzić,
że jeszcze nie dotarłeś do swojego "czystego ja".
Tyle, że po drodze stracisz zmysły, pragnienia,
plany, zdolność do odczuwania bólu i PRZYJEMNOŚCI.
Myślę też, że dobry neurochirurg byłby w stanie
tak ciąć, żeby Cię w pierwszej kolejności pozbawić
logiki, intelektu - a Ty byś stwierdził, że
Twoje 'ja' wcale nie zniknęło. Wiecej - jest możliwe,
że tym ruchem uruchomiłby Twój nieznany dotąd
potencjał twórczy lub istotnie poprawiłby
Twoje zdolności do odczuwania przyjemności z bodźców
płynących ze zmysłow, z ciała, z emocji.
Np. zmiana byłaby o tyle istotna, że zupełnie
przestałoby Cię ciągnąć do innych kobiet, a ta
jedna, najbliżej - stałaby się Twoim "targetem
jedynym" ;)

> Wcale nie trzeba być psychopata ani socjopatą,
> aby świadomie wyłączyć swoje odczuwanie jakiejś emocji.

Tylko po co ?
Gdyby emocje były niepotrzebne, 'złe' - to ewolucja
by je dawno wycięła jako zbędny bagaż. A tymczasem
je rozwijała - jako element spajajacy społeczności.
Emocje są bardzo konkretnym ośrodkiem odbioru
i analizy rzeczywistości i generowania reakcji
- tylko może ich logika jest bardziej rozmyta
i ma cele trudne do sformułowania w warstwie
'indywidualnych abstrakcji intelektualnych'.

> Metod jest wiele - od właśnie przesunięć paradygmatów, poprzez
> neuroasocjacię aż po po prostu uświadomienie sobie czym jest emocja, w
> czystej postaci i ją wyłączyć.
> Niestety, MZ autorka powyższego jest tak zapatrzona w to co odczuwa, co
> odczuwają inni, że aż tym przesiąkła, tak jak jej artykuł.

Pomijając artykuł ...
Powiedz mi - Twoje "ja" siedzi w prawej, czy w lewej półkuli
mózgowej ? Czy jedna półkula zdradza drugą ? Czy próbuje
ją oszukać ? Czy jedna półkula czuje przemożną potrzebę
wymiany drugiej na 'coś lepszego' ?
Tak się nie dzieje - półkule są sobie absolutnie wierne.
Tak wierne, że w ogóle nie rozumieją problemu 'niewierności'.
Chyba że - np. rozetniesz połączenia między nimi.
Złamiesz komunikację. Wtedy zaczynają się 'jaja'.
Nie trzeba ciąć. Wystarczy zaburzyć komunikację
- i choroby psychiczne - pełen wachlarz możliwosci
do wyboru.

Co z powyższego wynika ?
Ano to, że 'ja' jest pojęciem płynnym i kształtowalnym.
Zdaje się, że Iza mówiła coś o "terytorialnym traktowaniu
ciała partnera". Ale pomińmy to.
Ty się cały czas zmagasz z tematem 'rzeczywistość ogranicza
moje ja'. Odczuwasz jakąś głeboką niezgodę na ten stan rzeczy.
Twoje 'ja' jest tak 'zafiksowane' na tym uwalnianiu się od
skrępowań formy, że nie tylko ucieka od głębszych
związków/__zależnosci__ od innych ludzi, ale nawet dzieli osobowość
na segmenty i sferę emocjonalną stara się wypchnąć jako obcą,
na zewnatrz.
Wielokrotnie kusiło mnie, by przy różnych okazjach wskazać Ci
na to, że masz problem z tym, żeby brać coś od innych ludzi.
Jest gorzej: nie potrafisz za bardzo "brać od swoich emocji".

Pocieszę Cię, że może być jeszcze gorzej. Są różne uszkodzenia
mózgu, np. takie, w których przestajesz elementy swego ciała
postrzegać jako 'swoje'. Nie chodzi tu o coś takiego, że
noga Ci zdrętwiała i jej nie czujesz - nie tylko. Nie dość,
że jej nie czujesz, to uznajesz, że ona jest obca, czujesz
dyskomfort z powodu takiego, że leży ona z Tobą w jednym łóżku.
Próbujesz ją wypchnąć na zewnątrz.
Takie rzeczy widuje się w szpitalach w praktyce.

Podsumowujac: tak, jak ty uciekasz w zawężenia definicji
własnego 'ja', tak wielu ludzi wykonuje ruch dokładnie
odwrotny - poszerza 'ja' o partnera (zazwyczaj nie bez
bólu ;). Zaczynają funkcjonować mechanizmy podobne,
jak funkcjonują między dwiema półkulami - intensywna
komunikacja i automatyczne 'mechanizmy obronne'
służące łagodzeniu/eliminacji powstajacych 'dysonansów
poznawczych'. Tak funkcjonują dojrzałe, dotarte i zgodne
związki. Cele indywidualne są bardzo zawężone, przedefiniowane,
a na pierwszy plan wychodzą cele wspólne. "Zdrada"
w takim układzie jest przez obie strony postrzegana
jako zagrożenie, uszkodzenie podobne do przecięcia
komunikacji między półkulami. Jako upośledzenie tworu o
większym potencjale, wyższej świadomosci. Jako regres.
Dlatego żadna ze stron 'nie jest zainteresowana', nie czuje
potrzeby - tak jak w zdrowej sytuacji żadna z półkul nie
ma skłonnosci separatystycznych i nie chce tworzyć
indywidualnej enklawy.

Czy taka analogia jakoś do Ciebie przemawia ?

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
12.02 Stalker
12.02 Redart
12.02 Stalker
12.02 Stalker
12.02 Redart
12.02 Stalker
12.02 Redart
12.02 Redart
12.02 Qrczak
12.02 XL
12.02 XL
12.02 XL
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6
Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?
Trzy łyki eko-logiki ?????
Jak Ursula ze szprycerami interesik zrobiła. ?
Naukowy dowód istnienia Boga.
Aktualizacja hasła dla Polski.
Kup pan elektryka ?
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Senet parts 1-3
Senet parts 1-3
Chess
Chess
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6