Data: 2002-02-08 10:41:26
Temat: Re: [Ślub] Protestant i katoliczka
Od: "Izabela Pietrzak" <i...@a...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Cześć !
Mam na imę Izabela, od paru dni śledzę to co odpisujecie na posta Gosi.
Wczoraj napisałam do niej na priva bo do końca nie wiedziałam z jakiego
kościoła jest ten znajomy. Okazało się, że jest od zielonychy. Ja również
postanowiłam skrobnąć coś ponieważ mam podobny problem. Chcę poślubić
męszczyznę z koś. Katolickiego a ja jestem z Zielono Światkowego. Nawet
napisałam posta, co ja mogła bym zrobić w tej sytuacji i jakie mam wyjcia.
Ale wydaje mi się, że wyboru dużego nie mam. Dlaczego? Byłam w tym kościele
ok 7 lat - to długa historia więc nie będę się rozpisywać.
Wygląda to tak, że jets wręcz nie możliwe udzielenie ślubu tak aby jedna i
druga stron była zadowolona, muszą iść na kompromis.
W kościele Zielono Świątkowym jest troszke inaczej. Jest chszest i
bierzmowanie, nie chszci się małych dzieci ponieważ jest to nie zgodne z
biblią. Pan Jezus małe dzieci błogosławił a starsze w wieku 5 lat i wyżej
chszcił, dlaczego tak późno? Ponieważ mogą same zadecydować o tym czy są
gotowe na to aby żyć z Jezusem i być mu wiernym a nie decydują tu rodzice za
niemowlaki. Tak samo wygląd bierz., wtedy przyjmujesz Ducha Świętego i
zaczynasz mówić innymi językami. Być może dla niektórych jest to dziwne, ale
tak jest ja tego doświadczyłam i nie zgadzam się z tym, że jest to sekta, bo
niestety sięgnijcie do źródeł historycznych kościoła, jest to pierwszy
kościół który założył Pan Jezus i członkowie starają się robić wszystko to
co jest zgodne z Biblią po dzień dzisiejszy. A co do udzielania ślubu to od
dwóch lat Koś. Ziel. dostał pozwolenie na dawanie ślubu tak aby od razu
został powiązany z cywilnym.
|