Data: 2007-12-20 10:44:35
Temat: Re: Śmierć to tylko stan umysłu.
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Wniosek jest taki, ze trzeba dac sie mozgowi wyszalec, zeby nie skapcaniec
do reszty...
Tak z prywatnego ogrodka, to wlasnie mysle o zrobieniu jakiegos drugiego
fakultetu, zeby troche zmienic kierunek zycia, a nie caly czas robic jedno i
to samo. No i zeby na ta starosc nie byc bezczynnym ramolem.
> PS. No, masz rację, nie wytrzymuję :-(
> Następnym razem może uda mi sie dłużej - co próba, to postęp ;-P
Mnie ta tendencja wcale nie cieszy, bo naprawde grupa przypominala ostatnio
gromadke podskakujacych sobie do oczu...kogucikow. Ale wiesz, nie moge byc
az taka egoistka...
M.
|