Data: 2003-06-13 08:24:53
Temat: Re: Soczewki - niewygodnie
Od: a...@o...pl
Pokaż wszystkie nagłówki
> ... i jeszcze jedno. Czy to normalne że nosząc wcześniej okulary - 3,75 na
> obojga oczy a teraz soczewki -4,0 (dodam że w okularach widziałem już
> słabiej i stąd korekta na -4,0) jest taka kolosalna różnica w ostrości. Mogę
> to porównać do tego jakbym zmienił okulary z -3,75 do - 5,0. takie mam
> wrażeni tzn. taka jest różnica w widzeniu. Może pomyłkowo zamiast -4 dała
> mi -5. Można to jakoś sprawdzić ?
Wiesz a to mnie zdziwiło, bo mi przepisano (i tak robi sie standardowo jak
mówiła okulistka) soczewki o 1 dioptrię (przy czym moja wad jest poważna)
słabsze niż okulary i nie widzę żadnej róznicy w ostrości widzenia gdy chodzę w
okularach czy słabszych soczewkach. Podobno soczewka jest bliżej oka i dlatego
musi być słabsza niż okulary, przynajmniej tak mi tłumaczono i jak na razie
(noszę soczewki od roku) to się sprawdza. Przy czym normalnie pracuję w nich
przy komputerze i nie przeszkadzają mi max. do 12 h na dobę. W domu raczej
preferuję okulary, po prostu dają oczom odpocząć od ciała obcego a i sama czuję
się lepiej.
Ania
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|